Howe: Będziemy starali się z całych sił, żeby awansować
O sytuacji kadrowej:
- Mamy stłuczenia u kilku piłkarzy, co jest normalne po trzech meczach. To był ogromny wysiłek, wiem, że często mówię, ale trzy mecze w tygodniu to jest prawdziwy sprawdzian. To jest coś, do czego musimy się przyzwyczaić, ale mamy kilka problemów. Myślę, że skorzystamy z szerokiego składu. Mówię „myślę”, bo jeszcze w głowie nie podjąłem decyzji, co zrobimy. Po pierwsze muszę ocenić stan fizyczny piłkarzy po ostatnim meczu. Kilku piłkarzy ma drobne urazy, więc musimy tym zarządzać. Jednak mamy piłkarzy, którzy bardzo chcą zagrać i pokazać, co potrafią. Muszę korzystać ze składu, szczególnie patrząc nie tylko na weekend, ale też na to, co czeka nas w środku przyszłego tygodnia. Mówiłem wiele razy, że chcemy, żeby piłkarze wchodzili na boisko w jak najlepszej kondycji fizycznej, żeby mogli pokazać swoje umiejętności i tak samo będzie w środę.
O pokonaniu Sheffield United 8:0:
- Zaraz po meczu w szatni panowała bardzo dobra atmosfera, humory dopisywały, ale nic nie może zastąpić zdobywania goli, dobrego uczucia w zespole. W weekend rytm drużyny wyglądał naprawdę dobrze z różnymi strzelcami. Wspaniale było zobaczyć, że nie polegamy na jednej osobie. Uważam, że drużyna funkcjonowała naprawdę dobrze, była pewność siebie i naprawdę dobry rytm. Oby to trwało jak najdłużej. Strzeliliśmy osiem goli w jednym meczu i wtedy masz nadzieje, że się nie wystrzelaliśmy, ale wspaniale było to zobaczyć. Trzeba wyciągnąć z tego to, co dobre i rozprzestrzenić to w zespole, a ta pewność siebie, której potrzebowaliśmy na tym etapie sezonu po trudnym początku, na pewno nam pomoże w kolejnych meczach.
O trzech czystych kontach z rzędu:
- Codziennie pracujemy nad defensywą, tak samo jak nad grą z piłką. Staramy się niczego nie zaniedbywać. Bardzo naciskano na nas, żebyśmy się dobrze bronili, ale moim zdaniem tego nigdy nie zabrakło. Nigdy o tym nie zapominaliśmy. Mamy taki system pracy, że pracujemy nad tym, czego naszym zdaniem drużyna będzie potrzebowała w każdym kolejnym meczu. Była prawdziwa solidność w ostatnich trzech meczach. Była poprawa w naszym ogólnym ustawieniu. Oczywiście, Nick Pope był znakomity przeciwko Milanowi, co pomogło nam zachować czyste konto w tym meczu, ale czasami potrzeba różnych rzeczy, żeby powstrzymać rywali i kto wie, czego będziemy potrzebowali w środę. Jednak te umiejętności są dla nas bardzo ważne.
O Pucharze Ligi:
- To dla nas ważne rozgrywki. Zeszły sezon był dla nas wspaniały. Zaczęliśmy od Tranmere, co było niesamowicie trudnym meczem. To teraz wydaje się odległe, ale we wczesnych rundach trzeba zagrać na trudnych terenach. Teraz przed nami potężny test już w trzeciej rundzie, więc jest zupełnie inaczej, niż przed rokiem, ale nadamy temu najwyższą wagę. Będziemy starali się z całych sił, żeby awansować, ponieważ chcemy rywalizować we wszystkich rozgrywkach. Na pewno nie patrzymy na to inaczej, niż jak na najważniejszy mecz.
O Manchesterze City:
- To było losowanie, którego nikt nie chciał, bo według mnie to najlepszy zespół na świecie i tak jest od jakiegoś czasu. Niezależnie od tego, jaki skład wystawią, to będą mieli światowej klasy piłkarzy. Uważam też, że mają najlepszego menedżera na świecie. To będzie dla nas test. Nie lekceważymy tego, ale chcemy też zaatakować, pokazać również siłę naszego składu i że możemy rywalizować na wielu frontach. To idealna okazja, żeby spróbować to pokazać.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
