Burn: Fajnie jest wrócić do tej solidarności
- Wiele się mówiło o naszym sezonie, że nie poszliśmy za ciosem po ostatnim sezonie, mieliśmy gorszy okres, ale zachowaliśmy czyste konta w trzech ostatnich meczach i zagraliśmy tak jak teraz, każdy zawodnik był znakomity, naprawdę udany tydzień - mówi Burn.
- Wszystko zadziałało. Zmieniliśmy formację, kiedy trzeba było, graliśmy przez formacje, byliśmy świetni ze stałych fragmentów gry i to był jeden z tych dni, kiedy wszystko się układało.
- Bardzo cieszę się z zachowania czystego konta, trzeciego z rzędu, a na tym zbudowaliśmy zeszły sezon. Byliśmy solidni w obronie, a ostatnio daliśmy sobie strzelić trochę bramek, więc fajnie jest wrócić do tej solidarności.
31-letni obrońca strzelił gola na 2:0, gdy po rzucie rożnym znalazł się na dalszym słupku i strzałem głową otworzył swoje konto bramkowe w tym sezonie.
- Dobrze było zdobyć pierwszego gola na początku sezonu, nie muszę czekać w panice do końcówki sezonu. Wciąż celuję w rekord Shearera, ale dojdziemy do tego - żartuje Burn.
- Bardzo się cieszę, jestem zachwycony golem Svena, nasłuchał się w szatni o tym, że nie strzela goli, więc miejmy nadzieję, że to był pierwszy z wielu.
- Pracuję nad tym, żeby dochodzić do takich sytuacji. Mówiłem wcześniej, że powinienem zdobywać więcej goli. Sporo nad tym pracujemy na treningach, a teraz to zadziałało i liczę, że doda mi to pewności siebie przed następnymi meczami.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
