Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 20 września 2023, 23:59 | Marek

Howe dumny z piłkarzy po meczu z Milanem

Eddie Howe był dumny z tego, jak piłkarze Newcastle United poradzili sobie w swoim pierwszym meczu Ligi Mistrzów przeciwko AC Milanowi na San Siro.

Jaka jest twoja ogólna ocena tego spotkania?
- Na pewno jestem dumny z piłkarzy. Bardzo trudny mecz, bardzo trudna atmosfera do gry, kibice Milanu byli bardzo dobrzy dla swojej drużyny, z kolei nasi kibice byli niesamowici dla nas. Jednak to była walka, musieliśmy mocno się starać, nie było łatwo. W pierwszej połowie byliśmy zbyt otwarci, w drugiej połowie byliśmy bardziej zwarci i graliśmy lepiej, mogliśmy wyrwać zwycięstwo w końcówce, ale to był wspaniały wieczór.

Nick Pope miał kilka interwencji. Jak oceniasz jego występ?
- Był dzisiaj dla nas wspaniały, ale tak jest odkąd do nas dołączył. Niesamowity bramkarz, jego charakter, wszystko w nim jest na najwyższym poziomie. Jest dla nas bardzo ważny, a kiedy tak gra, to trudno mu strzelić bramkę. Będziemy go potrzebowali w tych rozgrywkach, bramkarze są bardzo ważni. Dzisiaj naprawdę zagrał na najwyższym poziomie.

Był jednym z kilku piłkarzy, którzy pierwszy raz zagrali w Lidze Mistrzów. Biorąc to pod uwagę, czy uważasz, że potrzebowali czasu, żeby wejść w mecz?
- Było trochę nerwowo, ale to chyba normalne u człowieka kiedy doświadcza czegoś nowego. Trzeba było sobie z tym radzić i momentami byliśmy trochę emocjonalni w naszej grze, ale tak jak mówię, tego można było się spodziewać. Później się poprawiliśmy i myślę, że jeszcze się poprawimy po tym doświadczeniu, będziemy się na podstawie tego rozwijać. Najważniejsze jest to, że nie zostaliśmy pokonani na wyjeździe na bardzo trudnym terenie. W zeszłym sezonie Milan grał w półfinale tych rozgrywek i nie możemy lekceważyć tego osiągnięcia.

W drugiej połowie byliście bardziej zwarci, solidniejsi i groźniejsi. Co najbardziej ci się w tym podobało?
- Podobała mi się ta poprawa. Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy dobrzy w defensywie, ale pozwoliliśmy na więcej strzałów, niż byśmy tego chcieli. Poprawiliśmy się i mentalność w defensywie wróciła do poziomu z zeszłego sezonu. Było to widać po tym, jak się broniliśmy, jak blokowaliśmy strzały, jak zamykaliśmy przestrzenie. Wróciliśmy do tego, z czego byliśmy znani i w ostatnich dwóch meczach była znaczna poprawa pod tym względem, oby to trwało dalej.

Macie punkt, na którym możecie budować. W tych rozgrywkach czekają was teraz dwa wielkie mecze na St. James’ Park. Jak twoim zdaniem to wpłynie na grupę?
- Nasza forma na własnym boisku będzie kluczowa, bez tego nie awansujemy dalej. Wspaniale będzie zagrać przed naszymi kibicami, jestem pewny, że stworzą atmosferę pasującą do tych rozgrywek i nie możemy się doczekać, żeby tego doświadczyć.

W Mediolanie było z wami wielu kibiców w górnych sektorach. Kibice Milanu byli bardzo głośni, ale wasi kibiców nie dali się uciszyć.
- To prawda, nie dali się. Doping dla nas w domu i na wyjazdach jest zawsze przez nas ceniony. Pokonali daleki dystans, mamy nadzieje, że wrócą bezpiecznie do domu i są z nas dumni, tego chcieliśmy. Trzymamy się razem i lecimy dalej.

W weekend gracie z Sheffield United. Jak planujesz zmienić to nastawienie i mentalność na powrót do Premier League?
- To są szybkie zmiany i teraz to jest najważniejsze, żebyśmy się skupili ponownie na lidze i skierowali na to wszystkie siły. Nic nas nie może rozpraszać, mecze w Premier League są bardzo trudne i musimy pójść za ciosem po pokonaniu Brentfordu. Teraz cała nasza energia oraz koncentracja musi być skierowana na ten mecz.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Burnley - Newcastle

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Następny mecz: Newcastle - Brighton VS

Premier League

11.05.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 36 832. Man City 35 823. Liverpool 35 754. Aston Villa 35 675. Tottenham 34 606. Newcastle 35 56

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl