Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 20 września 2023, 20:28 | Marek

Pope: To było dobry, wytrwały występ

Nick Pope był bohaterem Newcastle United w meczu z AC Milanem na San Siro i solidnie zapracował na czyste konto, z którego jest bardzo zadowolony.

Za chwilę porozmawiamy o twoich interwencjach, ale najpierw powiedz nam, co sądzisz o tym wyniku?
- Jestem naprawdę zadowolony z mentalności, szczególnie w ochronie bramki, defensywie, blokowaniu piłek, główkowaniu, wybijaniu. Pod tym względem byli wspaniali i zasłużyliśmy na czyste konto. Każdy odegrał swoją rolę. To było dobry, wytrwały występ.

Był to pierwszy występ klubu w tych rozgrywkach od 20 lat, a dla wielu piłkarzy był to pierwszy występ w Lidze Mistrzów. Jakie panowały nastroje przed tym meczem?
- Nie było wiele czasu, żeby o tym pomyśleć. Najpierw mieliśmy ligowy terminarz, gdzie graliśmy tylko w weekendy, tutaj przylecieliśmy dzień przed meczem, więc była to szybka sprawa, ale oczywiście wszyscy byli tym naprawdę podekscytowani, gotowi do podjęcia wyzwania, pokazania na co nas stać i sprawdzenia się na nowym poziomie.

A jakie są uczucia zaraz po meczu?
- Są pozytywne rzeczy do wyciągnięcia, są też rzeczy do nauki, a zdobycie punktu i zachowanie czystego konta w wyjazdowym meczu to solidny początek.

Czasami znajdowaliście się pod ogromną presją, szczególnie w pierwszej połowie. Jak ważne było to, żebyście nie stracili gola w tym momencie spotkania?
- To jest takie samo na każdym poziomie. Kiedy tracisz gola, to dajesz rywalowi przewagę. Ważne było zachowanie wyniku na zerze, co pomogło nam wejść w mecz i jestem zadowolony z tego, jak pracowaliśmy w obronie.

Miałeś osiem interwencji. Która była najlepsza? Z której jesteś najbardziej dumny?
- Nie wiem. Prawdopodobnie nie ta, kiedy wypiąstkowałem piłkę pod nogi rywala i obawiałem się, że to wpadnie, byłbym załamany. Jestem zadowolony z większości pracy, jaką wykonałem.

Czy takie jest życie bramkarza? Kilka tygodni temu w Brighton to raczej nie był twój najlepszy dzień, ale odpowiedziałeś na to takim występem na wielkiej scenie.
- Ty to powiedziałeś! Kiedy jesteś bramkarzem, musisz mieć grubą skórę. Każdy bramkarz popełnia błędy i robi rzeczy, których nie powinien. Często kończy się to golem, co jest niefortunne. Będę musiał powiedzieć mojemu dziecku, jeśli będzie chciało być bramkarzem, że nie zawsze jest przyjemnie. Będąc bramkarzem musisz pokazywać charakter i to trochę dziwne, ale lubię takie powroty po trudnych momentach.

Tak jak mówiłeś, nie tylko ty broniłeś, ale cała obrona, Jacob Murphy wybił piłkę z linii, inni blokowali strzały. Czy to pokazuje jedność w zespole?
- Zdecydowanie. Jacob zawsze mówił, że chce być bramkarzem, więc ucieszyłem się widząc go tam na linii. Było wiele momentów, kiedy stawali na linii strzału, utrudnialiśmy im zdobycie bramki i to coś, z czego możemy być dumni.

Czy to zwiększa wasze apetyty na następne dwa mecze na St. James’ Park?
- Nie tak bardzo jak Bramall Lane, bo teraz tam jedziemy i na tym się musimy skoncentrować. W zeszłym sezonie w okolicach finału Pucharu Ligi nasza forma była słabsza. Musimy z tego wyciągnąć lekcję i w tym sezonie wykorzystać to pozytywnie.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Burnley - Newcastle

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Następny mecz: Newcastle - Brighton VS

Premier League

11.05.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 36 832. Man City 35 823. Liverpool 35 754. Aston Villa 35 675. Tottenham 34 606. Newcastle 35 56

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl