Oburzenie kibiców na zmianę
Sroki miały pojechać na Goodison Park 21 kwietnia i ruszyła już nawet sprzedaż biletów, ale dzisiaj spotkanie zostało przełożone na 23 kwietnia z powodu transmisji telewizyjnej.
Od razu pojawiły się głosy, że to kompletny brak szacunku dla kibiców, którzy już zakupili bilety, załatwili sobie transport oraz zakwaterowanie w Liverpoolu.
Newcastle United zapowiedziało, że będzie zwracać pieniądze za bilety kibicom, którzy nie będą mogli pojechać 23 kwietnia na Goodison Park, ale pieniądze na wyjazd przepadną.
Decyzja o przesunięciu meczu została podjęta po rozmowach obu klubów ze Sky Sports i Premier League, a wpływ na to miało przesunięcie meczu Arsenalu z West Hamem, który był planowany na poniedziałek 23 kwietnia, ale z powodu występów Kanonierów w Lidze Europy, został cofnięty na weekendowy termin.
Sky Sports ma obowiązek pokazania 126 meczów na sezon, więc musieli znaleźć zastępstwo na ten termin, a wybór padł na spotkanie Evertonu z Newcastle.
Telewizja tłumaczy się tym, że wyboru kwietniowych meczów do transmisji musiała dokonać, gdy jeszcze 5 angielskich klubów grało w Lidze Mistrzów, a jeden w Lidze Europy i nie mogli przewidzieć, kto o tym czasie będzie dalej rywalizować w europejskich pucharach.
Newcastle otrzyma 1,1 miliona funtów za to, że mecz będzie transmitowany. Jest to standardowa stawka dla klubów za transmisję ich meczu w Premier League.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
