Dubravka gotowy do walki
29-letni bramkarz trafił do Newcastle w ostatnim dniu zimowego okna transferowego i pierwszy mecz z Crystal Palace przesiedział na ławce rezerwowych.
- Wszyscy walczymy o miejsce w bramce, ale też jesteśmy w jednej drużynie. Będę wspierał Karla, jeśli to on stoi w bramce. Będzie miał moje stuprocentowe wsparcie, ktokolwiek będzie w bramce. Decyzję podejmuje trener. Jesteśmy drużyną i trzymamy się razem - mówi Słowak.
- Przed meczem miałem tylko trzy sesje treningowe z drużyną. Mogę potrzebować więcej czasu, żeby przyzwyczaić się do tych sesji i do nowych kolegów, ale zrobię wszystko, żeby być gotowym i grać. Chce pokazać trenerowi, że potrafię grać.
Dubravka jest tylko wypożyczony do Newcastle, ale ma nadzieje, że w lecie zostanie wykupiony przez Sroki ze Sparty Pragi. United może go pozyskać za 4 miliony funtów.
- Bycie tutaj jest ekscytujące, to wielki klub, szczególnie w mojej ojczyźnie. Doceniam tę szansę i postaram się dać z siebie wszystko, żeby to nie było tylko wypożyczenie - dodaje.
- Mam nadzieję, że zostanę dłużej, niż na sześć miesięcy. To wielka szansa w moim życiu.
- Trener nie mówił mi, że w te sześć miesięcy mam coś do udowodnienia, nic podobnego. Muszę pokazać, że mogę to zrobić, ponieważ tego chcę w moim życiu.
- Wcześniej grałem w małych klubach w moim kraju. Sparta Praga to wielki klub, ale to dla mnie wielki krok. Premier League to wspaniała liga i w meczu z Palace od razu zobaczyłem, jak ciężko trzeba walczyć o każdy punkt.
- Na razie jest idealnie, jest zupełnie inaczej niż w klubach, w których byłem do tej pory. Jest bardzo profesjonalnie, wszyscy chłopcy mają jakość i ciężko trenujemy.
- Chodzi o to, żeby codziennie być gotowym na 100% i cieszę się tym, ponieważ jestem zdeterminowany, żeby się pokazać. Jestem zachwycony, że tu trafiłem.
Komentarze | 1
Nobby napisał:09.02.18, 07:09Dajesz Martin!!!!!!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
