Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 27 grudnia 2017, 23:05 | Marek

Najmniejszy wymiar kary

Newcastle United miało niewiele do powiedzenia w starciu z Manchesterem City na St. James’ Park. Niepokonany lider Premier League miał zdecydowaną przewagę, ale mimo to wygrali tylko 1:0 po golu Raheema Sterlinga.

Goście prawie z pierwszym gwizdkiem sędziego zepchnęli Newcastle do defensywy. Zespół Rafy Beniteza miał problemy z wymienieniem dwóch podań i pozostało bronić dostępu do bramki.

Już w pierwszych minutach z pięciu metrów w słupek trafił Sergio Aguero, a Kevin de Bruyne próbował trafić do siatki zza pola karnego, ale uderzył za wysoko.

W 11 minucie boisko z powodu kontuzji opuścił Vincent Kompany, a Pep Guardiola widząc, że Sroki raczej nie są skłonne do ataków, wzmocnił swój atak, wprowadzając Gabriela Jesusa.

Newcastle jednak wystarczająco skutecznie się broniło. Raz zespół musiał uratować Rob Elliot, odbijając piłkę po główce Aguero, który później był bliski zdobycia gola strzałem z dystansu, lecz do tego zabrakło kilkunastu centymetrów.

Elliot w końcu został pokonany w 31 minucie. De Bruyne wrzucił piłkę za linię obrony, a wbiegający tam Raheem Sterling strzałem w krótki rok zaskoczył bramkarza Newcastle.

Sroki zaskoczyły rywala i szybko mogły wyrównać. Piłka trafiła na lewą stronę do nieobstawionego Rolando Aaronsa, który przelobował Edersona, ale swojego golkipera zaasekurował Nicolas Otamendi i głową wybił piłkę sprzed linii bramkowej.

Newcastle zaczęło grać odważniej i to się mogło źle skończyć, bo z kontrą wyszli Citizens, którym sprytnym strzałem próbował zakończyć Aguero, jednak został zablokowany.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. W pierwszym kwadransie po przerwie obok bramki Srok piłkę posłał Sterling, Elliot obronił strzał Ilkaya Gundogana, a De Bruyne w znakomitej okazji skiksował i chybił celu.

Belg mógł szybko się zrehabilitować, ale jego kolejny strzał zza pola karnego odbił się od słupka, a piłkę do bramki dobił Aguero, lecz uczynił to z pozycji spalonej i gol nie został uznany.

Chwilę później Jamaal Lascelles mógł zaliczyć samobójcze trafienie, gdy piłka przeszła tuż obok bramki po jego interwencji. Na szczęście skończyło się tylko na rzucie rożnym dla rywali.

Na kwadrans przed końcem znakomitą szansę miał Dwight Gayle, ale zamiast strzelać na bramkę, napastnik Srok zanurkował w polu karnym gości, za co zobaczył żółtą kartkę.

Pod koniec Newcastle zaatakowało odważniej, ale zabrakło strzałów na bramkę Edersona. W 89 minucie w końcu strzał głową oddał Gayle i niewiele się pomylił.

Była to ostatnia szansa dla Srok, które dzielnie się broniły, ale nie pokazały odwagi w ataku i jedynym plusem takiej postawy jest tylko niska porażka z niesamowicie rozpędzonym rywalem.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl