Lejeune o brakach drużyny
- Wszystkiego brakuje po trochu. Mamy dość młody zespół, większość piłkarzy wcześniej nie grała w tej lidze i nie odnosiła sukcesów - mówi Lejeune w wywiadzie dla France Football.
- W niektórych meczach, w kluczowych momentach, nie potrafiliśmy zrobić różnicy. W ostatnich 3 meczach udało nam się zagrać bardziej interesująco, było więcej wsparcia i byliśmy zwarci.
- Było to widać w meczu z West Hamem, zdobyliśmy trzy punkty z bezpośrednim rywalem.
26-letni obrońca przybliżył też wydarzenia z lata, gdy dołączył do Newcastle z Eibaru, a także powiedział kilka słów o współpracy z Rafą Benitezem.
- Transfer został dopięty bardzo wcześnie, jeszcze przed ostatnim meczem sezonu otrzymałem telefon od Rafaela Beniteza, długo rozmawialiśmy - dodaje Francuz.
- Chciałem odkryć Anglię, ale nie w byle jakim klubie. Newcastle to legendarny klub, a była to też możliwość pracy z jednym z najlepszych trenerów na świecie, więc decyzja była szybka.
- Benitez zna moje umiejętności, wie, co mogę wnieść do gry. Jestem zawodnikiem, który lubi wyprowadzać piłkę, potrafię grać lewą nogą. On ma wizję hiszpańskiego futbolu, z krótkimi podaniami, a nie z graniem długa piłka za każdym razem.
Komentarze | 1
AdeptusNewcastlus napisał:27.12.17, 19:00A najwieksze braki w umiejetnosciach ma własnie Florian. Nie ma to jak być najwyższym na boisku a przy tym najgorzej grać głową.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
