Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 22 października 2017, 15:51 | Marek

Elliot: Walczymy do końca

Rob Elliot uważa, że gdy gra się nie klei, to trzeba grać solidnie w obronie i wykorzystać swoją szansę, co Newcastle United zrobiło w spotkaniu z Crystal Palace.

- Brawa dla Palace. Są znacznie lepsi, niż to pokazuje tabela. Osiągnęli świetny wynik w meczu z Chelsea, więc to musiało być dla nas trudne spotkanie - mówi Elliot.

- Myślę, że zrobili u nas to, co my robimy innym drużynom. W pierwszej połowie starali się nas sfrustrować i zaatakować z kontry. Nie zawsze da się wygrać w ładnym stylu. Musisz po prostu wygrać i myślę, że właśnie mentalność robi różnicę pomiędzy drużynami.

- Atakowaliśmy, wywalczyliśmy stały fragment gry i to pokazuje, jak one są ważne i że warto walczyć do samego końca. Mogliśmy się zadowolić punktem, ale naciskaliśmy do końca i zdobyliśmy zwycięskiego gola, uzyskując kolejny pozytywny rezultat u siebie.

- To był trudny dzień, ale musisz się upewnić, że gdy taki dzień nadejdzie i nie grasz dobrze, a mecz jest wyrównany, to nie stracisz gola. Kiedy pojawi się chociaż pół szansy na zdobycie bramki, czy to ze stałego fragmentu gry czy kontry, to ją wykorzystasz i to dzisiaj zrobiliśmy.

Po zwycięstwie nad Crystal Palace, Sroki wskoczyły na szóste miejsce w lidze, a Elliot podkreśla, że to zasługa ciężkiej pracy wykonywanej każdego dnia na treningach.

- Mówiłem to już wcześniej, to najmłodszy zespół w Premier League. Wciąż wiele przed nami, ale trzeba być cierpliwym, nie można oczekiwać perfekcji - dodaje Irlandczyk.

- Nie twierdzę, że możemy zająć szóste miejsce na koniec sezonu, ale jeśli będziemy grać tak, jak do tej pory i zostaniemy we właściwej części tabeli, to będzie najważniejsza rzecz. Naszym celem jest utrzymanie i gdy osiągniemy ten próg, to mam nadzieję, że ruszymy do przodu.

- Doceniamy to, że mamy menedżera ze sporym doświadczeniem. Ciężko pracujemy na treningach, nie zawsze jest wesoło, ale kiedy wygrywasz mecz w sobotę, to wiesz, że było warto i dlatego menedżer każe nam pracować.

- Jutro nie będzie wolnego dnia, powie: „Nie, jedziemy dalej, bo dlatego tu jesteśmy”. Chłopcy się będą śmiali, bo wiedzą, że dzięki temu tu jesteśmy i musimy to dalej robić. Nie możemy być zarozumiali i myśleć, że wystarczy przyjść na mecz, który sam się wygra.

- Dzisiejszy wynik pokazuje przede wszystkim mentalność drużyny. Możemy walczyć do samego końca i jesteśmy gotowi na zwycięstwo.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl