Lawrenson stawia na Sroki
Lawrenson powiedział: - Palace w końcu ruszyło z miejsca, w zeszłym tygodniu pokonując Chelsea i można było zobaczyć, jaki wpływ na piłkarzy na treningach ma Roy Hodgson.
- Orły były podbudowane powrotem Wilfrieda Zahy po kontuzji, był niesamowicie ożywiony i zdobył zwycięskiego gola. Teraz będą oczekiwania, że pojadą na St. James’ Park i znów zaliczą pozytywny wynik, ale myślę, że to będzie dla nich bardzo trudny mecz.
- Tak naprawdę w zeszłej kolejce Newcastle powinno dowieźć zwycięstwo w Southampton. Musieli się zadowolić jednym punktem zamiast trzech, ale bardzo mi zaimponowali.
- Z trzech beniaminków, wyglądają najbardziej komfortowo i - niespodzianka - mają menedżera ogromnie doświadczonego w Premier League.
- Szef Srok Rafa Benitez kształtuje drużyny i wyciąga to, co najlepsze z piłkarzy, których posiada i właśnie dlatego osiąga dobre rezultaty.
- Z Hodgsonem jest dość podobnie, organizuje drużyny i sprawia, że trudno ich pokonać, ale dopiero co przejął stery, więc jest trochę za Benitezem, jeśli chodzi o miejsce, w którym obecnie znajdują się ich drużyny.
Tymczasem Paul Merson ze Sky Sports znów nie widzi szans na zwycięstwo Newcastle i uważa, że spotkanie na St. James’ Park zakończy się remisem 1:1.
- Ależ wynik osiągnęło Palace przeciwko Chelsea i to pokazuje, jak dobry oraz ważny jest Wilfried Zaha, to bardzo ważny piłkarz dla tej drużyny - mówi Merson.
- To kolejny ważny mecz i nie widzę różnicy pomiędzy tymi drużynami. Chciałoby się myśleć, że Palace wyszło z zakrętu, ale jeśli teraz przegrają, to znów będą w tym samym miejscu, co przed meczem z Chelsea.
- Mecz z Newcastle będzie dla nich spotkaniem, w którym będą chcieli zdobyć trzy punkty. Jeśli zremisują, to będą to dwa świetne weekendy dla Orłów.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.