Joselu dziękuje Lascellesowi
Hiszpański napastnik zmarnował trzy wyborne okazje na zdobycie gola, a później Garncarze doprowadzili do wyrównania. Na szczęście Lascelles znów uratował trzy punkty dla Srok.
Joselu, który opuścił boisko w 78 minucie, po końcowym gwizdku sędziego wszedł na murawę i podziękował Lascellesowi za to, że wyręczył go i sprawił, że kibice zapomną o jego pudłach.
Lascelles powiedział o tej sytuacji: - To właśnie koledzy z drużyny robią. Gdybym pozwolił rywalom strzelić gola, a później on zdobyłby bramkę dla nas, to zrobiłbym to samo.
- On sam zdaje sobie sprawę z tego, że powinien w tym meczu zdobyć kilka goli, ale dobrzy koledzy z drużyny wyciągają się nawzajem z gówna.
- Wykonał dla nas wspaniałą pracę. Dobrze utrzymywał piłkę, ustawiał się w niebezpiecznych strefach, a w innych meczach też był zagrożeniem dla defensywy rywali, więc to na pewno nie jest taka sytuacja, za którą będę go krytykować.
- On wie, że powinien zdobyć kilka goli, ale to nie różni się od tego, jak ktoś z nas traci piłkę czy nie blokuje piłki w obronie. Od tego jest drużyna. Jak na razie jest dla nas świetny.
Komentarze | 1
AdeptusNewcastlus napisał:18.09.17, 20:57Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.