Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 11 sierpnia 2017, 20:59 | Marek

Ashley: Nie mam tylu pieniędzy

Mike Ashley przyznał, że nie ma dostępnych takich pieniędzy, jakie podaje się na listach najbogatszych i nie może wspierać finansowo Newcastle United.

Majątek właściciela Srok wycenia się na 2,8 miliarda funtów, lecz jak sam podkreśla, nie są to pieniądze, które leżą na koncie bankowym.

Ashley powiedział w wywiadzie dla Sky Sports News: - Można powiedzieć, że jestem bogaty. W teorii jestem miliarderem, może nawet multimiliarderem, ale w rzeczywistości mój majątek to akcje Sports Direct.

- Nie mam tych pieniędzy w banku. Nie mam takiej możliwości, by wypisać czek na 200 miliony funtów. Nie mam takich pieniędzy. To bardzo proste, tych pieniędzy nie ma.

- Musiałbym sprzedać akcje Sports Direct, by to sfinansować. Ludzie z zewnątrz patrzą i czasami to jest tak przedstawione, że jeśli chodzi o majątek, to jest on w banku, a tak nie jest.

- Muszę to bardzo jasno powiedzieć: nie jestem nawet blisko wystarczającego majątku, by rywalizować z takimi klubami jak Manchester City i nie tylko.

- Tam jest człowiek, który ma budżet jak jeden kraj. Nie mogę i nie będę z tym rywalizować.

O tym, ile pieniędzy na transfery dostaje Rafa Benitez, powiedział: - Niewystarczająco. To bardzo proste, to nie wystarczy. Rafa o tym wie. To nie wystarczy, to nie jest sekret.

- Każdy pens, który klub wygeneruje, jest do jego dyspozycji, lecz nie wygeneruje ich wystarczająco dużo. To jest Newcastle United. Nie dostajemy 40 milionów funtów na sezon za sprzedaż praw do nazwy stadionu.

- Nie chce, by kibice, którzy zobaczą ten wywiad pomyśleli, że jutro rano Rafa dostanie 150 milionów funtów na transfery. Tak się nie stanie.

- Rafa może liczyć na pomoc Lee Charnleya, który odpowiada przed Rafą, a nie odwrotnie. Rafa podejmuje wszystkie ostateczne decyzje o tym, kto przyjdzie, kto odejdzie.

- Musi to jednak zrobić z budżetem, który klub posiada.

Cały wywiad ma zostać wyemitowany w niedzielę o godzinie 20:00 na Sky Sports News.



Komentarze | 8

dbmagpie napisał:11.08.17, 22:26
Mysle ze Ca$hley w tym przypadku nie klamie
AdeptusNewcastlus napisał:12.08.17, 00:01
Spaślak kręci jak zwykle i w końcu zabrał oficjalnie głos bo prasa angielska zrobiła na niego nagonke i teraz cierpi wizerunkowo.Wczesniej było jechanie na nute że "rynek transferowy oszalał" a teraz czarowanie jaki to ja jestem bidny. Nie stać cie dziadu zeby tu przynajmniej średniaka ligowego zmontować to sprzedaj klub, proste.
AdeptusNewcastlus napisał:12.08.17, 00:07
" Nie dostajemy 40 milionów funtów na sezon za sprzedaż praw do nazwy stadionu." - bo sam sobie pajacu zrobiłeś darmową reklamę swojego ciucholandu to nie dostajemy. Ten pasożyt powinien zostać politykiem.
rojasv8 napisał:12.08.17, 07:08
Ja się chłopu nie dziwię. To jest człowiek, który zaczynał od zera od pożyczenia pieniędzy od rodziny na pierwszy sklep. Nie jest synem szejka, który odziedziczył fortunę i dla którego kupno klubu to zabawa w menadżera. Liczy każdego pensa i Nasz klub traktuję poniekąd jako inwestycję,która jak wszystko ci posiada ma przynosić zyski. Wiem dlaczego kibice go nienawidzą, ale ja go rozumiem i jeśli chodzi o mnie ma szacun pod względem biznesowym. Chyba każdy z Nas chciałby pieniędzy szejkow, ale trafiliśmy na typową "złotówę"
seal napisał:12.08.17, 08:12
Fakt jest taki, że Ashley ma głowę do interesów. Jestem mu wdzięczny, że nie żyje ponad stan i nie zadłuża klubu, tak jak wielu wlascicieli by to zrobilo na jego miejscu
dbmagpie napisał:12.08.17, 11:05
Ca$hley jest kontrowersyjnym czlowiekiem ale uratowal nasz klub przed podzieleniem losu Portsmouth.Plusem jego dzialalnosci jest to,ze klub przynosi zyski a nie straty.Niestety odbija sie to na poziomie sportowym jaki prezentuje druzyna poprzez minimalne inwestycje w graczy.Jednak ja rozumiem,ze nie ma zamiaru on przeplacac za pilkarzy jak MU za Pogbe czy Lukaku lub PSG za neymara tylko zeby ich miec.Rynek oszalal i kluby zadaja kwot z dupy wzietych w wiekszosci przypadkow nie popartych poziomem sportowym danego pilkarza.Obecnie za byle cieniasa kluby zadaja 10-12 mln.Za lepszych graczy ponad £50mln.Na przyklad taki RB Lipsk zada za Keite ponad £70mln lub Swansea za Sigirdssona ponad 50mln.Czy Ci zawodnicy sa tyle warci? Nie sadze.Mimo tego szalenstwa cenowego nie zmienia on polityki transferowej.Placi za zawodnikow tyle ile sa warci a nie ile kluby sobie zadaja.A,ze to nie sa tzw "gwiazdy" to nie ma znaczenia.Leicester nie mialo ich w skladzie ale tworzyli druzyne i dlatego udalo im sie zdobyc Mistrzostwo Anglii.Nasz zespol jest mlody i wcale nie bez szans na 10 msc w PL Na koniec sezonu.
Howay The Lads!
czerwas napisał:12.08.17, 12:43
Ale przepraszam, co on takiego nowego powiedział? Bardzo dobry biznesmen i bardzo dobry wywiad pod względem PR i tyle. Nic o faktach, co z pieniędzmi wygenerowanymi przez sprzedaż zawodników i nic o budżecie jakim faktycznie dysponujemy.
AdeptusNewcastlus napisał:12.08.17, 14:18
Tak , PR jak się patrzy i zero konkretów oczywiscie. Specjalnie też przytoczył kosmiczny przykład ManCity gdzie tutaj nikt normalny nie oczekuje przeciez transferu obrońcy za 50 baniek LoL. Tutaj jest robiony sztuczny problem z kwotą 25 baniek za ewentualnego napastnika jakby to było coś nierealnego, gdzie każdy przeciętny klub tej ligi na to zwyczajnie stać (nie mówiąc już nawet o NUFC które jest w kontekście tej ligi klubem zamożnym). To nie lata 90te że za kilku graczy po 8 baniek za sztukę zmontuje się ekipe na LigeMistrzów. Efet mamy taki że Benitez jest zmuszony wynajdywać odpady z innych klubów przeczesując ławki rezerwowych a nawet trybuny.. LoL

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Arsenal 33 742. Liverpool 33 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl