Diame: Teraz wiedzą
29-latek opuścił Tygrysy w sierpniu 2016 roku, niedługo po wywalczeniu awansu do Premier League i przeszedł do Newcastle, które pożegnało się z elitą.
Wiele razy podkreślał, że nie żałuje tego ruchu, a teraz oba kluby znów zamienią się miejscami.
- Teraz ludzie wiedzą, dlaczego tu przyszedłem. To wielki klub, który zasługuje na miejsce w Premier League i teraz tam jesteśmy – mówi senegalski pomocnik.
- Zrobimy wszystko, by w przyszłym sezonie pokazać się z jak najlepszej strony.
- Myślę, że sytuacja w Hull była dość trudna. Jednak tak jak mówię, gdy dzwoni do ciebie Newcastle, to decyzja jest łatwa. Mają wspaniałych kibiców i pomimo tego, że graliśmy w drugiej lidze, to na każdym meczu było 50 tysięcy fanów.
- To jest szalone. Jako piłkarz chcesz doświadczać tego co tydzień. Nawet po słabym początku kibice przychodzili. To są najlepsi fani w Wielkiej Brytanii.
O zakończonym sezonie powiedział: - To był wspaniały sezon. Na początku sezonu oczekiwano od nas awansu. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale jako zespół dobrze na to zareagowaliśmy.
- Menedżer wspierał zespół i myślę, że każdy odegrał ważną rolę. Musieliśmy się wydostać z Champiosnhip, wygraliśmy i awansowaliśmy. Odpowiedzieliśmy na to na boisku.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
