FA oskarża Beniteza
Hiszpański szkoleniowiec był zaskoczony, że na spotkanie, w którym Sroki mogły sobie zapewnić awans, co ostatecznie zrobiły, został wyznaczony arbiter pochodzący z Huddersfield.
Huddersfield było ostatnim zespołem, który mógł pozbawić Newcastle awansu, więc wybór Roberta Madleya na sędziego spotkania Srok była zaskakująca.
Benitez powiedział wtedy: - Byłem naprawdę zaskoczony tą sytuacją. Musimy ufać sędziom. Nie mieliśmy wiele szczęścia z nimi. Zawsze ufam sędziom i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i po meczu nie będziemy rozmawiać o arbitrach.
- Zapytaliśmy EFL czy mogą dokonać zmiany sędziego, ale odpowiedzieli, że są zadowoleni z tego wyboru i musimy robić swoje. Nie mamy żadnego problemu z tym.
- Będziemy z całych sił próbowali uniknąć sytuacji, której nikt nie zrozumie. Nie narzekamy na sędziów podczas konferencji prasowych, wywiadów czy kiedykolwiek.
- W Hiszpanii nie ma takich sytuacji, że sędzia jest z miasta, z którego drużyna jest blisko w tabeli. Zazwyczaj nie prowadzą takich spotkań.
Działacze z angielskiej federacji piłkarskiej uznali te komentarze za niestosowne i łamiące zasady FA. Benitez ma czas do 9 maja, by odpowiedzieć na te zarzuty.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
