Benitez chwali piłkarzy
Twój zespół dzisiaj zaimponował, szczególnie w drugiej połowie.
Myślę, że bardzo dobrze spisaliśmy się w drugiej połowie. Wiedzieliśmy, że możemy pobić rekord. Ten tydzień po wywalczeniu awansu nie był łatwy, ale kibice motywowali piłkarzy, a ci dobrze zagrali.
Wspominałeś o rekordzie. Jak spore jest to osiągnięcie?
Zwycięstwo było dla nas ważne, ale szczególnie po tylu dobrych meczach na wyjeździe ważne było, by zakończyć to w dobrym stylu. Jestem naprawdę zadowolony z tych zawodników i ostatecznie stali się oni historią klubu.
Dlaczego w pierwszej połowie niewiele się działo, po przerwie było znacznie lepiej?
Staraliśmy się grać szybciej i powoli to zmieniało oblicze meczu.
Christian Atsu otworzył wynik spotkania strzałem z rzutu wolnego. W tym sezonie nie podchodził do nich często, czy zaskoczył cię tym strzałem?
To było dość dobre. Mówiliśmy o tym, że za dużo piłkarzy było przed bramkarzem i nie mógł tego dostrzec. To był wspaniały rzut wolny, a także drugi gol Haydena, bo jako pomocnik, gdy masz szanse poza polem karnym, to trzeba je wykorzystać.
Dla Isaaca był to 50 ligowy występ w karierze. Czy twoim zdaniem jest to piłkarz, który w przyszłym sezonie może odegrać ważną rolę w Premier League?
To jest bardzo dobry profesjonalista, który zawsze daje z siebie wszystko, więc jest to coś, czego szukasz u swoich zawodników. Jestem z niego zadowolony, ponieważ jest coraz lepszym piłkarzem i nabiera doświadczenia.
Teraz wszystko w rękach Brighton i zobaczymy, co oni zrobią.
Wykonaliśmy swoje zadanie i musimy poczekać, ale cieszymy się z naszego zwycięstwa.
Jak ważne było to, by dalej robić swoje i wywierać presję?
Tak, dla nas ważne było to, by dalej walczyć. Mamy jeszcze jeden mecz i zobaczymy, co się wydarzy. Grasz na wyjeździe, masz wsparcie kibiców i trzeba im dać powody do radości.
4 200 kibiców przyjechało tutaj w piątkowy wieczór, mecz był transmitowany w telewizji, jak dobry jest to doping?
Tak, szczególnie wtedy, gdy już wywalczyłeś awans, więc należą im się brawa.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.