Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 25 kwietnia 2017, 12:12 | Marek

Hayden: Najlepszy moment

Isaac Hayden w drugim sezonie z rzędu wywalczył awans do Premier League, ale w barwach Newcastle United jest to najlepsze osiągniecie w jego karierze.

W zeszłym sezonie Hayden reprezentował barwy Hull City, do którego był wypożyczony z Arsenalu, ale nie był tam tak ważnym elementem zespołu, jak na St. James’ Park.

- To na pewno jest mój najlepszy moment w karierze - mówi Hayden.

- W zeszłym roku byłem wypożyczony do Hull, więc wiedziałem, że w następnym sezonie może mnie tam nie być. Nie grałem tak dużo, nie wniosłem aż tyle i nie zagrałem w finale play-offów, więc to nie było takie same doświadczenie.

- Jednak kiedy grasz w takim meczu jak dziś, o takiej wadze, to wiesz, że jako piłkarz musisz grać przy tak wielkiej stawce, w meczu, który ma znaczenie. To jest dla mnie najważniejsze i dzisiaj naprawdę daliśmy z siebie wszystko.

- To dla mnie zupełnie inne uczucie, bo w zeszłym sezonie byłem trochę na zapleczu. Chociaż trochę pomogłem, to nie czułem się częścią kręgosłupa drużyny, który najbardziej pomógł.

- W tym sezonie czuję, że o wiele bardziej pomogłem drużynie, byłem bardziej zaangażowany, co osobiście mnie cieszy. Jednak gram drużynowo i celem był awans. Każdy zawodnik coś wniósł i udało nam się osiągnąć cel.

- To jest spora ulga, że to zrobiliśmy. To był długi i ciężki sezon w Championship, a zapewnienie sobie awansu na dwie kolejki przed końcem jest wspaniałe.

- Co mecz 50 tysięcy kibiców skanduje nasze nazwiska. Czego chcieć więcej? Licznie przychodzi na mecze domowe i wyjazdowe, a wywalczenie awansu u siebie było naprawdę fajne.

Na dwie kolejki przed końcem Sroki tracą cztery punkty do pierwszego Brighton & Hove Albion i Hayden zapewnia, że zespół jeszcze nie rezygnuje z walki o zwycięstwo.

- Naszym następnym celem jest wygranie ligi. Mamy jeszcze dwa mecze, nie jest to w naszych rękach, ale jeśli zajedziemy do Cardiff i wygramy, to na Brighton będzie ciążyła presja i nigdy nie wiadomo. W futbolu wszystko się może zdarzyć - dodaje 22-letni pomocnik.

- Najważniejszy był awans do Premier League. Teraz się to udało i nie chcemy się tym spocząć, myśląc sobie, że zadanie jest wykonane i zawalić dwa ostatnie mecze.

- Wciąż mamy szanse na zdobycie tytułu i dopóki będziemy mieli matematyczne szanse na osiągnięcie tego, to będziemy skupieni na zrobieniu tego.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl