Benitez: Brak kontroli
Rafa, jakie są twoje przemyślenia po tym meczu?
Musimy być rozczarowani, popełniliśmy za dużo błędów, daliśmy rywalom zbyt wiele opcji. Mimo to na koniec pierwszej połowy mieliśmy szansę na zdobycie gola i mogliśmy prowadzić 1:0, lecz tego nie zrobiliśmy. W drugiej połowie zareagowaliśmy, na początku znacznie się poprawiliśmy, mieliśmy dwie czy trzy okazje, ale gdy graliśmy dobrze, to faulowaliśmy, sędzia dyktował rzut wolny i to co chcieliśmy zmienić, musieliśmy zaczynać od nowa. Nie najlepiej radziliśmy sobie z tempem i kontrolą gry. To są rzeczy, które musimy poprawić. Po stracie bramek mieliśmy znów swoje szanse, bramkarz dobrze interweniował, mieliśmy przewagę, ale wciąż bez kontroli nad sytuacją, która jest potrzebna. Więcej było w tym serca, niż rozumu.
Obie bramki dla Sheffield padły przy waszej przewadze, właściwie po stałych fragmentach gry i pewnie miałeś nadzieję, że lepiej sobie z tym poradzicie.
Przede wszystkim nie możemy dawać rywalom łatwych rzutów wolnych, a także musimy się o wiele lepiej bronić. Ta liga taka jest i następnym razem musimy zagrać lepiej.
W pierwszej połowie Barry Bannan sfaulował Matta Ritchie’ego, za co zobaczył żółtą kartkę. Czy twoim zdaniem mógł zostać ukarany czerwoną kartką?
Nie chce mówić o sędziach. Myślę, że to było jasne dla ludzi, którzy oglądali mecz w telewizji, ale ja chcę skupić się tylko na rzeczach, które możemy poprawić.
Ritchie mógł później kontynuować grę, za to Dwight Gayle musiał opuścić boisko. Jakie są najświeższe informacje w jego sprawie?
Ma problem z mięśniem uda i pozostaje nam tylko czekać, jak dużo czasu to zajmie.
Czy to jest to samo udo, co wcześniej?
Nie, drugie.
Zostało pięć meczów, jakie poprawy chciałbyś zobaczyć w drużynie, jeśli mają awansować?
Wiele rzeczy, ale przede wszystkim by nie popełniali takich błędów, po których dajemy przeciwnikowi nadzieję na zdobycie gola. Trzy pierwsze okazje rywali były efektem naszych błędów i musimy wykorzystywać nasze doświadczenie, szczególnie w takich meczach.
Leeds to kolejny trudny rywal, który walczy o miejsce w barażach.
Zgadza się. Wiedzieliśmy, że te trzy mecze mogą być naprawdę trudne i teraz musimy wrócić do poziomu, jaki prezentowaliśmy w przeszłości, więc musimy poprawić naszą grę.
Wszystkie bilety wyprzedane i można liczyć na dobrą atmosferę.
Myślę, że kibice doskonale rozumieją, oglądając te mecze, że ich potrzebujemy. Muszą dopingować drużynę do samego końca.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.