Benitez: Zbyt wiele błędów
Rafa, jaka jest twoja ocena tego meczu?
To był mecz pucharowy, a w nich wszystko się może zdarzyć. W pierwszej połowie mieliśmy swoje okazje, nie wykorzystaliśmy ich, a w drugiej połowie przeciwnicy szybko zdobyli gola. Musieliśmy podjąć ryzyko, nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, więc było wiele okazji do odmienienia losów spotkania, ale nie zrobiliśmy tego i zapłaciliśmy za to.
Czy w pewnym stopniu byłeś zadowolony z gry w pierwszej połowie?
Tak, moim zdaniem mieliśmy kontrolę nad meczem, ale trzeba wykorzystywać tak dogodne okazje, jakie mieliśmy i to tyle, ale nie zrobiliśmy tego. Tak jak mówiłem, przy 0:1 nie wykorzystaliśmy jedenastki i popełniliśmy zbyt wiele błędów w meczu, w którym nie można było ich popełniać.
Rywale zdobyli gola tuż po przerwie, jak ważne to było?
Mówiliśmy o tym, by zachować koncentrację i nie popełniać błędów, ale zaczęliśmy od pierwszego błędu i spotkała nas za to kara. Ważne jest to, by wyciągnąć z tego lekcję, jak radzić sobie w tego typu meczach. Oczywiście jesteśmy rozczarowani, ponieważ nikt nie chce przegrywać, a szczególnie w taki sposób, ale stało się i musimy się upewnić, że w następnym spotkaniu nie będziemy robili tak oczywistych błędów.
Wspominałeś o rzucie karnym. Bramkarz popisał się świetną interwencją i został piłkarzem meczu, więc ludzie mogą pomyśleć, że to zły wynik, ale bramkarz miał sporo pracy.
Jako menedżer pokonanego zespołu nie możesz tak mówić, ale tak jest prawda. Popełniliśmy błędy, bramkarz dobrze się spisał, rywale dobrze zagrali, ciężko pracowali, a my musimy się upewnić, że wyciągniemy z tego wnioski na przyszłość.
Teraz wracamy do ligi. Szybka okazja do zrehabilitowania się.
Tak, teraz korzystaliśmy z mieszanki zawodników, a teraz mamy piłkarzy, którzy zagrają w następnym meczu i muszą zagrać na takim poziomie, na jakim gramy w lidze.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
