Yedlin chwali Ritchie’ego
Amerykanin ma teraz więcej okazji, by współpracować ze Szkotem na prawym skrzydle Newcastle United, gdyż kontuzjowany jest Vurnon Anita. Jak na razie rozumieją się idealnie.
- Dzisiaj zanotowałem dwie asysty, ale wiele w tym zasługi Matty’ego. To on tak dobrze stworzył mi miejsce, w które mogłem wbiec - mówi Yedlin.
- Chodzi o stworzenie z nim współpracy i myślę, że coraz lepiej rozumiemy swoją grę. Bardzo fajnie się z nim gra. Kiedy masz piłkę i masz trochę kłopotów, to wystarczy do niego podać, a on się z tego wydostanie.
- Oczywiście gra teraz ze sporą pewnością siebie. To świetny piłkarz i na szczęście gra u nas.
O pokonaniu Rotherham powiedział: - Oczywiście pierwszy gol zawsze jest najważniejszy. Zdobycie go, szczególnie tuż przed przerwą, dodało nam wiatru w żagle przed drugą połową.
- Wiedzieliśmy, że ich planem będzie cofnięcie się i trudno będzie ich rozbić. Tak też się stało do pierwszej i drugiej bramki. Potem się trochę otworzyli i było więcej miejsca do gry.
- Pierwsza połowa mogła być trochę lepsza, ale ogólnie był to dobry występ. Zdobyliśmy trzy punkty, co było najważniejsze. To pokazuje siłę naszej kadry.
- Chłopcy mogą wypaść, a wejdą inni i zrobią sporą różnicę. Oczywiście jednym z nich jest Daryl Murphy. Trzy gole w trzech meczach to wspaniały wynik.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze składu, jaki posiadamy i mam nadzieję, że kontuzjowani szybko wrócą i wtedy nasz zespół będzie jeszcze silniejszy.
Komentarze | 1
kunanufc napisał:22.01.17, 17:00Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.