Benitez przed FA Cup
W zeszłym miesiącu Sroki pokonały u siebie Birmingham 4:0 w meczu ligowym, a kilka dni później, dość niespodziewanie, pracę stracił Gary Rowett. Jego miejsce zajął Gianfranco Zola, który jak na razie w czterech meczach zdobył tylko jeden punkt.
- Gianfranco Zola to mój dobry przyjaciel i bardzo go lubię, ale nie mieli problemów, gdy Rowett tam pracował, więc była to dziwna decyzja - mówi Benitez.
- Kiedy dokonujesz zmiany, to czasami potrzebny jest czas, więc mam nadzieję, że Zola ten czas dostanie, ale dopiero po tym spotkaniu.
Benitez zapewnił, że Newcastle poważnie potraktuje udział w Pucharze Anglii, tak samo jak zrobiło to z Pucharem Ligi, ale dojdzie do zmian w składzie.
- Jeśli chodzi o nas, to musimy przeanalizować pewne sprawy z innej perspektywy. Czego chcieliśmy na początku sezonu? Chcieliśmy awansu i dobrej serii w pucharach - dodaje.
- Mieliśmy dobrą serię w EFL Cup, byliśmy na szczycie tabeli, z dużą przewagą punktową i wszyscy uważali, że jest fantastycznie. Teraz nie mamy tej przewagi i niektórzy ludzie postrzegają Puchar Anglii jako przeszkodę.
- Do Pucharu Anglii podejdziemy tak samo, jak do Pucharu Ligi. Będziemy próbowali awansować, postaramy się zagrać jak najlepiej, korzystając z całej kadry.
- Trudno będzie przewidzieć skład. Czasami w tym sezonie już to było trudne, ale w tym przypadku będzie to jeszcze trudniejsze, bo postawimy na innych piłkarzy. Tak musi być.
- To ważne dla zawodników, którzy nie grali, by pokazać na co ich stać, ale w tym samym czasie rozumiemy, że niektórym z nich może brakować ogrania meczowego.
- Dlatego oczekuję od nich, że wyjdą na boisko i dadzą z siebie wszystko. Jeśli zagrają dobrze, to w porządku. Jeśli to się im nie uda, ale będę widział, że się starają, to będę zadowolony.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.