Grać lepiej u siebie
- Jestem naprawdę zadowolony z wyjazdowej formy. Kiedy drużyna tak dobrze sobie radzi na wyjeździe, to jeśli również gra dobrze u siebie, to może uciec na 10 punktów - mówi Benitez.
- Wiemy, że to są trudne rozgrywki. Wiemy, że to trudna liga, a drużyny, które przyjeżdżają na nasz stadion, starają się bardzo ciężko pracować w obronie, być bardzo zwartymi, zwężonymi i grać z kontry.
- To jest coś, z czym mamy do czynienia przez cały sezon i musimy zrozumieć, jak grać w takich meczach. Jeśli nie możesz wygrać, to nie dawaj przeciwnikowi nadziei na zdobycie gola, wtedy przynajmniej zremisujesz. Tego musimy się nauczyć.
Menedżer Nottingham Forest Philippe Montanier już zapowiedział, że jego zespół będzie musiał być mocny w defensywie, jeśli chcą wrócić z St. James’ Park ze zdobyczą punktową.
Rafa dodaje: - Czasami można powiedzieć, że rywale przyjechali i grali wysokim pressingiem, by nas zaskoczyć, ale zazwyczaj są dobrze zorganizowani w obronie i próbują grać z kontry, więc będziemy musieli sobie z tym radzić.
- Musimy to zrobić lepiej, niż ostatnim razem, ponieważ wiemy, że zbyt wolno rozgrywaliśmy piłkę. Nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu szans, mieliśmy je na początku, ale potem broniliśmy się przed kontrami, więc do takich meczów musimy podchodzić lepiej.
- Kiedy gra się na wyjeździe, to można sobie z tym lepiej poradzić, ponieważ rywale u siebie muszą atakować i zostawiają więcej miejsca na boisku.
Cztery tygodnie temu Newcastle przegrało na wyjeździe z Nottingham Forest, ale stało się to w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach i teraz Sroki spróbują się zrewanżować.
- Każdy, kto widział ten mecz, był zaskoczony tym, co się wydarzyło. Później mieliśmy rację, bo dwie czerwone kartki zostały cofnięte - mówi Hiszpan.
- Jednak przegraliśmy mecz, więc dla nas będzie to okazja, by to naprawić i zdobyć trzy punkty. Mam nadzieję, że kibice zdają sobie sprawę, że mogą być kluczową częścią tego sukcesu.
Newcastle po porażce z Sheffield Wednesday straciło pierwsze miejsce w tabeli na rzecz Brighton & Hove Albion, lecz Benitez twierdzi, że nie będzie to miało wpływu na zespół.
- Nie patrzymy na tabelę - zapewnia Benitez. - Musimy się skupić na naszych meczach i próbować zdobyć trzy punkty. Zostały nam 23 mecze, więc sytuacja się nie zmieniła.
- Jesteśmy rozczarowani, bo nie zagraliśmy dobrze i przegraliśmy, ale wciąż wierzę w zespół, ponieważ moim zdaniem dobrze sobie radzimy i musimy dalej to robić.
- Myślę, że pierwsze miejsce będzie dobre dla Brighton, doda im pewności siebie, ale zwiększy się też presja. Widzieliśmy wiele zespół, które grały przeciwko nam, kiedy byliśmy liderami i w każdym meczu dawały z siebie sto procent.
- Być może teraz każda drużyna, która będzie grała przeciwko Brighton, będzie widziała w tym okazję na zrobienie czegoś ważnego i dlatego będzie ciążyła na nich większa presja.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.