Shelvey: „Śmierdzący Arab”
Dzisiaj Niezależna Komisja Nadzoru udowodniła, że pomocnik Newcastle United użył obraźliwych słów wobec piłkarza Wolverhampton Wanderers w 87 minucie meczu tych drużyn, który odbył się 17 września.
Shelvey nie przyznał się do winy i wciąż uważa, że nic takiego nie miało miejsca, a w jego obronie przed komisją stanęli Dwight Gayle oraz Aleksandar Mitrović.
To jednak nie wystarczyło, by uniknąć kary, a komisja przyznała rację Saissowi i zawiesiła Shelveya, który wstępnie mógłby wrócić na boisko 28 stycznia na mecz z Brighton.
Newcastle ma siedem dni na odwołanie się od tej decyzji i obecnie rozważa taką możliwość, tym bardziej że piłkarz nie zgadza się z tą karą i chce być oczyszczony z zarzutów.
Również Football Association może odwołać się od decyzji komisji, jeśli włodarze angielskiej piłki uznają, że 24-latek zasługuje na większą karę.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.