Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 grudnia 2016, 14:33 | Marek

Benitez: Niebezpieczny mecz

Rafa Benitez przyznał, że mecz z Wigan Athletic był niebezpieczny dla Newcastle United, ale jego piłkarze byli skupieni i świetnie wykonywali swoje zadania.

Gratulacje, powrót na fotel lidera po zdobyciu kolejnych trzech punktów.
Tak, to było ważne, by pewne rzeczy zrobić odpowiednio, ponieważ takie mecze są bardzo niebezpieczne. Grasz z drużyną z dołu tabeli, ale oni dobrze sobie radzili i w drugiej połowie walczyli. Musieliśmy być naprawdę skoncentrowani na tym, co chcemy zrobić. Dobrze się spisaliśmy, zdobyliśmy gola w pierwszej połowie, a w drugiej połowie byliśmy świeżsi, radziliśmy sobie z presją i strzeliliśmy drugiego gola.

Wcześniej w sezonie było podobnie w meczu z Rotherham, walczyliście o zwycięstwo, zdobyliście jednego gola, a dzisiaj drugi gol był naprawdę ważny, czyż nie?
Oczywiście. Gdy nie strzelasz drugiego gola, to rywale wciąż maja nadzieję i wierzą, że mogą zdobyć bramkę, która odmieni mecz. Ważne jest to, by ciężko pracować i dobrze się bronić, a później próbować stworzyć sobie okazję z kontry i tak zrobiliśmy.

Mo Diame zdobył gola przeciwko swojemu byłemu klubowi. Co sądzisz o jego grze?
Dobrze zagrał. Zawsze powtarzam, że bardziej od tego, czy zdobył gola liczy się to, czy ciężko pracował dla drużyny, a on wykonywał wspaniałą pracę dla zespołu. Jestem naprawdę zadowolony z niego, bo dzięki niemu i pracy reszty zespołu poradziliśmy sobie na tym trudnym boisku, ponieważ były pewne problemy i nie było łatwo utrzymać się przy piłce.

Mówisz, że nie chodzi o zdobywanie bramek, a na pewno on przez cały sezon ciężko pracował, więc czy cieszysz się, że dodał gole do swoich występów?
Na pewno, szczególnie że to piłkarz, który w zeszłym sezonie zdobywał bramki, a obecnie grał dobrze i ciężko pracował, a teraz też trafia do siatki, co będzie wspaniałe dla jego pewności siebie. To będzie dla niego naprawdę ważne.

Christian Atsu wszedł na boisko i po kilku minutach wpisał się na listę strzelców. Była to inspirująca zmiana, czy jesteś z niego zadowolony?
Wiedzieliśmy, że potrzebujemy świeżych nóg, szybkości, a on ma umiejętności oraz szybkość, czym może zrobić różnicę, szczególnie wtedy, gdy rywala wychodzą wysoko i jest więcej miejsca. Jestem naprawdę zadowolony, ponieważ zrobił to, czego od niego oczekiwaliśmy.

Czy on jest dokładnie takim typem zawodnika, którego czasami potrzebujesz w takich meczach, by wszedł z ławki i zrobił tę różnicę?
Uważam, że on może grać od początku i też być ważnym piłkarzem, ale gdy przeciwnicy są już zmęczeni, to może wejść z ławki i zrobić różnicę, tak jak dzisiaj.

Postawiłeś na taką samą jedenastkę. Nie wyglądali na zmęczonych, byli świeży.
Szczerze mówiąc, to pod koniec niektórzy piłkarze byli już trochę zmęczeni, ale i tak ciężko pracowali, ponieważ wygrywaliśmy, więc próbowali utrzymać dobry wynik. Jestem z nich zadowolony, ale wierzę też w piłkarzy, którzy czasami nie grają, ale by sobie poradzili.

Tak jak mówiłeś, była ciężka walka z drużyną, która walczy o swoje życie. Czy spodziewasz się podobnego spotkania w sobotę przeciwko Burton Albion?
Myślę, że mogą grać bardziej fizycznie, ale może być podobnie, jeśli chodzi o trudność. Będą agresywni, ciągle będą nas atakować i musimy się upewnić, że będziemy walczyć, a w tym samym czasie musimy się starać grać dobrze.

Ponad 4600 waszych kibiców było za bramką. Kolejny raz świetny doping.
Nasi kibice są wspaniali, pomagają drużynie grać na takim poziomie, za co im dziękuję.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl