Benitez: Niewykorzystana szansa
- Czy to była niewykorzystana szansa? Tak myślę. Jesteśmy rozczarowani, ponieważ graliśmy tak dobrze. Odpadamy z tych rozgrywek, ale myślę, że zasługiwaliśmy na awans - mówi Rafa.
- Przez styl naszej gry moim zdaniem zasługiwaliśmy na zdobycie bramek w pierwszej połowie oraz w dogrywce. Gdy już zdobyliśmy gola, to nie poradziliśmy sobie z tą sytuacją właściwie.
- To jest coś, co przychodzi z doświadczeniem i mam nadzieję, że taki mecz da nam takie doświadczenie i w przyszłości lepiej sobie poradzimy, gdy będziemy mieli taką przewagę. Stworzyliśmy sobie tak wiele szans.
- Możemy się wiele nauczyć z tego meczu. Graliśmy z drużyną z Premier League, na wyjeździe i zespół grał bardzo dobrze. Po czasie regulaminowym byłem zadowolony, ale powiedziałem: „Jeszcze nic nie osiągnąłem, musimy zdobyć gola i wygrać”.
- Rywale grali w osłabieniu, a my w dogrywce mieliśmy taką kontrolę, że strzelenie gola było kwestią czasu. Jednak gdy nam się to udało, popełniliśmy błąd i pozwoliliśmy im wyrównać. Możemy się wiele nauczyć, ale jest też wiele pozytywów, bo zespół zagrał całkiem dobrze.
Po meczu sporo krytyki spadło na Matza Selsa, który dość niefortunnie interweniował po strzale Marcusa Henriksena, odbijając piłkę pod nogi Roberta Snodgrassa. Menedżer Srok nie zamierza jednak winić belgijskiego bramkarza.
Benitez powiedział: - Nie chcę rozmawiać o bramkarzu. Zespół jako zespół popełnił błędy. Właśnie to pozwoliło rywalom zdobyć bramkę.
- Tutaj nie chodzi o bramkarza. To są pomocnicy, obrońcy, wszyscy. Pozwoliliśmy im się znaleźć w pozycji, w której nie powinni się znaleźć.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.