Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  5 sierpnia 2016, 22:48 | Marek

Rozczarowująca inauguracja

Newcastle United przegrało na wyjeździe z Fulham 0:1 w pierwszym meczu nowego sezonu. Sroki rozegrały bardzo słaby mecz, ale wpływ na wynik miał również sędzia, który w pierwszej połowie nie podyktował ewidentnego rzutu karnego dla Newcastle.

Sroki od początku przeważały na boisku, lecz nie potrafiły tego wykorzystać. Dopiero w 10 minucie Ayoze Perez wywalczył rzut wolny 17 metrów od bramki, ale sam go zmarnował trafiając prosto w mur.

Mecz zamiast stawać się coraz lepszy, był coraz gorszy. Gra toczyła się w środku pola, a Sroki próbowały grać długimi podaniami do Dwighta Gayle’a i Pereza, co nie mogło się udać.

W 35 minucie Newcastle powinno wykonywać rzut karny po tym, jak Matt Ritchie chciał dośrodkować w pole karne, a piłkę ręką odbił Ryan Tunnicliffe. Piłkarze United domagali się karnego, ale sędzia zamiast na 11 metr, wskazał na narożnik boiska.

Chwilę później gospodarze oddali pierwszy groźny strzał. Sone Aluko i Matz Sels z trudem odbił piłkę przed siebie, a Paul Dummett wybił ją za linię końcową.

Tuż przed przerwą Sels nie miał już tyle szczęścia. Po rzucie rożnym Matt Smith uwolnił się spod krycia Jamaala Lascellesa i głową skierował futbolówkę w dolny róg bramki.

Na początku drugiej połowy Vurnon Anita dostał piłkę na lewym skrzydle i podał w pole karne do Matta Ritchie’ego, ale ten uderzył zbyt blisko bramkarza rywali.

Fulham nastawił się na ataki z kontry, a blisko podwyższenia prowadzenia byli Scott Malone i Floyd Ayite. Z kolei w grę Srok wkradła się nerwowość, co miało wpływ na niedokładność podań oraz na głupie przewinienia, za które kartki dostali Grant Hanley i Paul Dummett.

Dobrą okazję miał za to Rolandoo Aarons, ale w najważniejszym momencie skiksował.

Jeszcze przed końcem meczu Newcastle domagało się rzutu karnego po strzale Ritchie’ego, który został zablokowany ręką przez Tomasa Kalasa, ale sędzia kolejny raz uznał, że takie zagranie nie było wystarczające na podyktowanie jedenastki.

Gospodarze do końca dobrze się bronili, a Newcastle bez pomysłu na akcje ofensywnych nie miało szans na to, by doprowadzić do wyrównania.

Podopieczni Rafy Beniteza rozczarowali, tak samo jak cały mecz i pozostaje liczyć na to, że w kolejnych spotkaniach zobaczymy o wiele lepszą grę Srok.

Komentarze | 1

dublion napisał:05.08.16, 22:56
ciężko po pierwszym meczu,coś oceniać.na pewno było widać nerwowość.Matt Ritchie na duży plus.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 33 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl