Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  7 czerwca 2016, 14:22 | Marek

Sissoko wykłada kawę na ławę

Moussa Sissoko w wywiadzie dla radia RMC nie pozostawił wątpliwości co do swojej przyszłości. Francuz chce w lecie opuścić Newcastle United.

Rafa Benitez prawdopodobnie chciałby zatrzymać 26-latka w klubie, ale ten nie zamierza dalej grać dla Srok, chociaż przyznaje, że dobrze rozumiał się z Hiszpanem.

- Odkąd przyszedł do klubu, to miałem z nim bardzo dobre relacje. Poznałem go już wcześniej, gdy byłem w Tuluzie, a on chciał mnie ściągnąć do Liverpoolu - mówi Sissoko.

- Postanowiłem zostać w Tuluzie, ponieważ wciąż byłem młody i tam chciałem kontynuować mój rozwój. Kiedy przyszedł, to mogliśmy z sobą porozmawiać. Wszystko się dobrze układało. Niestety nie utrzymaliśmy się, ale zawsze mieliśmy dobre relacje.

- To mi pochlebia, że tak wspaniały trener chce mnie zatrzymać, ale moim zdaniem on doskonale wie, że osiągnąłem już taki poziom, iż gra w Championship byłaby dla mnie trudna.

- Muszę kontynuować swój rozwój. Aspiruję do gry w najlepszych klubach Europy i chcę dalej grać w reprezentacji Francji. Gdybym występował w Championship, to moje miejsce w drużynie narodowej stałoby pod znakiem zapytania.

- Już rozmawiałem z Benitezem. Moi doradcy też z nim rozmawiali. Myślę, że on wie czego chcę, gdzie chcę pójść. Dlatego mam nadzieję, że nie będzie problemów z moim odejściem i będę mógł się cieszyć grą w innym klubie.

- Osobiście nie rozmawiałem z Newcastle. Moi doradcy to zrobili. Nie wiem co będzie, całym sercem mam nadzieję, że będę mógł odejść. Trafiłem tam trzy i pół roku temu, gdy Newcastle było w trudnej sytuacji i grało o utrzymanie.

- Nie mogę powiedzieć, że ich uratowałem, ale byliśmy w stanie utrzymać klub. Przez trzy lata dawałem z siebie wszystko dla klubu.

- Dzisiaj mam nadzieję, że będą wystarczająco mądrzy, by zrozumieć, że chcąc kontynuować mój rozwój, muszę grać na najwyższym poziomie.

- Tak się stanie, jeśli zmienię klub. Jeśli chcę grać w reprezentacji, to nie mogę zostać w Championship. Będę dyskusje. Mam nadzieję, że pójdą w dobrym kierunku. Chcę odejść.

- Chciałbym kontynuować karierę w Anglii, w klubie, który występuje w Lidze Mistrzów, ponieważ moim zdaniem angielski styl gry najbardziej mi odpowiada.

- Mimo wszystko nie zamykam sobie żadnych drzwi. Nie wiadomo, co się wydarzy. Moi doradcy i ja jesteśmy otwarci na wszystko. Dokonamy najlepszego wyboru.

- To, gdzie chciałbym grać, zachowam dla siebie. Uwielbiam wiele klubów. Musi dojść do rozmów. Mam nadzieję, że znajdę dla siebie najlepszy klub, gdzie będę mógł się cieszyć grą.

- Tak jak mówiłem, przede wszystkim Newcastle musi zaakceptować mój wybór. Chcę kontynuować mój rozwój, grać na najwyższym poziomie i dalej występować w reprezentacji Francji. Myślę, że w Newcastle byłoby o to trudno.

Sissoko jest łączony z Arsenalem i zdaje się, że byłby to jego wymarzony ruch. Pomocnik Srok nie kryje, że zawsze podziwiał londyński klub.

- To bardzo mi pochlebia - dodaje. - Arsenal to jeden z najlepszych europejskich zespołów. Bycie obserwowanym przez takie kluby udowadnia, że jesteś jakościowym piłkarzem.

- Dobrze o tym wiedzieć. Mam nadzieję, że wkrótce będę miał szansę, by zagrać dla takiego klubu lub podobnego. To bardzo duży europejski klub. Myślę, że niewielu ludzi odrzuciło by szansę gry dla Arsenalu.

- Wszyscy wiedzą, ponieważ często mówiłem, że jako młody chłopak miałem Arsenal w sercu, bo było tam wielu Francuzów, jak Thierry Henry, Robert Pires, Sylvian Wiltord i Patrick Vieira, który był moim idolem. Piękny Arsenal. Zobaczymy.

- Nie mogę powiedzieć, że trafię do Arsenalu. Na chwilę obecną skupiam się na reprezentacji i Euro. Mam doradców, którzy wszystkim się zajmują, a mam nadzieję, że wszystko dobrze się potoczy i nie będzie wielu kłopotów ze znalezieniem dla mnie nowego klubu.

Komentarze | 10

kunanufc napisał:07.06.16, 14:36
Zero profesjonalizmu! Trzeba być kompletnym idiotą by wypowiadać się o chęci opuszczenia klubu w mediach. Wystarczyłoby gdyby sam porozmawiał z przedstawicielami klubu i nikt by mu problemu nie robił tylko próbowano by dostać za niego jak największy hajs. Przez to, że w mediach mówi, że chce odejść to od razu obniża jego cenę na rynku transferowym.
dbmagpie napisał:07.06.16, 15:46
Żegnam bez żalu.Jesli zawsze dawałeś z siebie wszystko to chyba częściej na boisku widywaliśmy twojego brata bliźniaka...Tak jak Gini byłeś tylko cieniem na boisku ,który przyczynił się do spadku klubu z PL i teraz uciekasz jak szczur
borys napisał:07.06.16, 15:47
Co za burak...
Sali napisał:07.06.16, 16:06
Ja mu się nie dziwię w sumie.
Trzy sezony walki o utrzymanie, a lider z niego to raczej przeciętny był (co pokazują wyniki).
10-15 mln Euro i bonne voyage!
Aro napisał:07.06.16, 16:27
Nie zdziwię się jak przyjdzie do jakiegoś Arsenalu i zacznie grać na wysokim poziomie. Z tymi "trenerami" którzy pracował w Newcastle (Pardew, Carver, McClaren) nie mógł wejść na wyższy poziom, ustawianie gracza z takimi predyspozycjami na skrzydle to czysty strzał w stopę i osłabienie się z góry w meczu. Jedynie jak przyszedł Benitez to znalazł lub przywrócił nominalną pozycje ŚP, bo w sumie w debiucie przeciwko Chelsea którą trenował Rafa zagrał najlepszy mecz.
YohanCabaye napisał:07.06.16, 18:16
won najemny
majki092 napisał:07.06.16, 23:09
taaa zesra sie w Arsenalu... Za wysokie progi dla niego.Za co ma go wziasc Arsenal?Za 3-4 dobre mecze?
proo napisał:08.06.16, 02:00
On mierzy miarą swojej kariery, my kibiców klubu....Chociaż jak ma odejść to niektóre gadki mógłby sobie darować :)
Misialdo napisał:08.06.16, 10:04
Jak dla mnie lepiej jak wylozyl kawa na lawe, ze chce odejsc niz jakby miał pieprzyc, ze zostanie i odszedl, albo krecil jak Wijnaldum - przy ktorym i tak wszyscy wiedza, ze odejdzie.
dbmagpie napisał:09.06.16, 00:30
@Misialdo- tylko dlaczego nie zrobił tego najpierw w Anglii tylko w wywiadzie we Francji? Poza tym to klub powinien takie coś ogłaszać a nie sam gracz wg mnie.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl