Koniec z Francuzami
Moussa Sissoko, Massadio Haidara, Yoan Gouffran, Emmanuel Riviere, Remy Cabella, Florian Thauvin i Henri Saivet w ostatnich latach dołączyli do Newcastle, ale pozyskany w styczniu z Bordeaux pomocnik może być ostatnim zawodnikiem z Ligue 1, jakiego Sroki kupią.
Rafa Benitez już zabrał się za zmianę sposobu wyszukiwania piłkarzy przez klubowych łowców talentów i wyciągnął swoją listę kontaktów, by nie marnować czasu i jak najszybciej stworzyć listę potencjalnych wzmocnień.
Priorytetem mają być młodzi brytyjscy piłkarze, którzy są głodni gry, a przede wszystkim są gotowi do tego, by poprowadzić zespół do powrotu do Premier League.
Nie oznacza to jednak, że Newcastle w ogóle zrezygnuje z zagranicznych piłkarzy. Mimo to klub nie wysłał wielu łowców talentów na mecze międzynarodowe przed Euro 2016.
Wracając do Francuzów, Sroki chcą pozbyć się Floriana Thauvina i Remy’ego Cabelli, który prawie na pewno zostanie w Olympique’u Marsylia. Poza tym klub czeka na oferty za Yoana Gouffrana i Emmanuela Riviere’a. Niepewna jest też przyszłość Henri’ego Saiveta.
Transfer 25-latka okazał się kompletnym niewypałem i chętnie wróciłby do Francji na wypożyczenie, ale według Chronicle jest to niemożliwe.
Gazeta twierdzi, że jeśli ktoś opuści klub, to definitywnie pożegna się z Newcastle, a nie będzie wypożyczany, tak jak to było w przypadku Cabelli oraz Thauvina.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:06.06.16, 14:43Niektórzy byli kupowani z głowa a większośc na siłe bo tani albo za darmo albo z przymusu.Z Francji można pozyskiwać graczy ale niekoniecznie francuzów.Zapewne jest tam wielu afrykańczyków lub piłkarzy z Ameryki Płd którzy są warci uwagi.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
