Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 stycznia 2012, 20:07 | Marek

Pardew: Czułem, że wygramy

Alan Pardew powiedział po meczu z Queens Park Rangers, że gdy Leon Best zdobył gola dla Newcastle, to już wtedy czuł, że Sroki wygrają. Według menedżera jego zespół pod względem profesjonalizmu rozegrał dziś doskonałe zawody.

- Jestem po prostu zadowolony z drużyny, naprawdę – powiedział Pardew. - Nigdy nie twierdziłem, że będzie to emocjonujący spektakl, bo wiedzieliśmy, że oni będą zdyscyplinowani.

- Szybko wrócili do swojego ustawienia, nie zostawili nam sporo miejsca. Dobrze się bronili, podobnie jak my i dlatego oglądaliśmy bardzo zażarty mecz.

- Było kilka błędów na boisku, szczególnie piłkarzy, którzy nie grali za często w pierwszym zespole, ale kiedy już zdobyliśmy gola, to czułem, że wygramy to spotkanie.

- To nie był jeden z tych meczów, które są bardzo emocjonujące lub oczarowujące, ale jeżeli chodzi o profesjonalizm, to był do doskonały mecz z naszej strony.

- Nie rozpoczęliśmy dobrze, ale zmiana systemu i dwóch chłopców na skrzydłach – Best, który zdobył gola i Ben Arfa, który był znakomity – wystarczyło, by zapewnić nam wygraną.

Newcastle brakuje już tylko czterech punktów, by minąć granicę 40-stu punktów, która powinna zapewnić utrzymanie, ale Pardew nie patrzy w dół tabeli.

- Szczerze mówiąc, to nie jest nasz cel, ale dobrze by to mieć już za sobą. Każdy menedżer Premier League wypija solidny kieliszek wina, gdy już zdobędzie tę granicy, więc mam nadzieję, że stanie się tak w najbliższej przyszłości.

W 20 minucie meczu Yohan Cabaye opuścił boisko po brzydkim faulu Shauna Derry’ego, ale Pardew uspokaja, że Francuz nie doznał żadnej groźnej kontuzji.

- To był mocny wślizg, ale Shaun Derry jest piłkarzem, który tak gra. Sędzia widział to, jak na dłoni. Myślę, że było to na granicy żółtej i czerwonej kartki, ale myślę, że to prawdopodobnie było na żółtą kartkę. Chyba dotknął piłki.

- Takim wślizgom zawsze towarzyszą kontrowersje. To bardzo trudne dla sędziów, więc nie będę tu siedział i narzekał na tę decyzję.

- Yohan był rozczarowany. Uważał, że było to trochę przesadzone, ale lekarze twierdzą, że wszystko będzie z nim w porządku.

Komentarze | 5

Pepel napisał:15.01.12, 22:10
Co na to powie Pan Mark Lawrenson?? hehe

Kolejne 3 pkt, ale z meczu na mecz utwierdzam się w przekonaniu, że Pardew powinien jednak, wrócić tam gdzie jego miejsce...Npower Championship :)
nufcmania.soup.io napisał:16.01.12, 10:34
jestem podobnego zdania, ale pozwól mu chociaż najpierw zmienić klub :)
Marek napisał:16.01.12, 12:44
To w jakich ligach powinien trenować taki Tony Pulis ze Stoke? Albo pozostali menedżerowie z miejsc 7-20 w Premier League?

Na Championship to dobry był Chris Hughton, a Pardew już nie raz udowodnił, że potrafi wyciągnąć z piłkarzy więcej, niż przeciętny menedżer. Tak było m.in. w West Hamie i teraz jest u nas (np. Ryan Taylor). Poza tym wystarczy włączyć sobie SportKlub i zobaczyć mecz typu Bristol - Watford, a może zmienicie zdanie :)

PS. Pamiętacie o tym, że właścicielem klubu jest Mike Ashley i na lepszych pilkarzy na razie nas nie stać? :) Kilku menedżerów na miejscu Pardew by już tutaj nie było... Jestem w 100% przekonany, że Keegana by już 1 września nie było, po tym, jak napastnika nie kupili...
nufcmania.soup.io napisał:16.01.12, 14:59
Powtarzam to samo od lat, bo w klubie nic się nie zmienia. Tylko trener z zagranicy, bo żaden angielski cep, juz się nie nawróci i do końca będzie tylko angielskim cepem. Włączam Sportklub i widzę, siwego różni od tamtych trenerów tylko to że ma większy budżet.
O sile zespołu także decydują piłkarze z zagranicy, a nie angielskie cepy pokroju Besta czy Simpsona
Mike napisał:16.01.12, 18:31
Oczywiście bronią go wyniki ale ustawia drużynę na przedpotopowe stare dobre klepanie w pole karne.Nie każdemu to się musi podobać.Jedynego kreatywnego zawodnika konsekwentnie sadza na ławce na siłę puszcza Ogóra na prawą pomoc.Oczywiście że nie jest złym trenerem bo jest najlepszym z tych co mieliśmy ostatnimi czasy ale żaden z niego cudotwórca.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl