Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 19 kwietnia 2016, 18:38 | Marek

Sissoko chce drugiej wygranej

Moussa Sissoko ma nadzieję, że po zwycięstwie nad Swansea City, drużyna Newcastle United pójdzie za ciosem i dzisiaj pokona u siebie Manchester City.

- Druga połowa była trudna, a Swansea starała się atakować i strzelić gola. Myślę jednak, że dobrze się broniliśmy i później miałem szansę na gola, co mnie bardzo cieszy - mówi Sissoko.

- To mój pierwszy gol w bieżącym sezonie i jest to dobre dla mojej pewności siebie, więc mam nadzieję, że przed końcem rozgrywek zdobędziemy jeszcze wiele goli. Najważniejsze jest zwycięstwo drużyny, więc czy to ja strzelę gola, czy ktoś inny, to będę szczęśliwy.

- Wciąż możemy to zrobić, więc musimy walczyć w każdym meczu. To było sześć finałów, mecz ze Swansea był pierwszym i wygraliśmy. We wtorek będzie drugi finał i jeśli zwyciężymy, to będziemy mieli tyle punktów, co Norwich. Musimy wierzyć i dalej iść naprzód.

- Kilka tygodni temu ludzie mówili, że spadniemy, ale menedżer mówił, że możemy to zrobić. Teraz musimy wierzyć, zachować koncentrację na swojej pracy i dać z siebie wszystko.

- We wtorek gramy przeciwko Manchesterowi City i będzie to trudny mecz, ale u siebie możemy pokonać każdego, więc musimy być gotowi i musimy dać z siebie wszystko, by wygrać.

Po zdobyciu swojego pierwszego gola w sezonie, Sissoko pobiegł od razu do ławki rezerwowych, z którą świętował swoje trafienie, a po meczu wyjaśnił dlaczego tak zrobił.

- Na treningach zawsze się ze mnie śmieją, bo mam sporo okazji, ale nie strzelałem goli, więc gdy trafiłem do siatki, sprintem podbiegłem do ławki, by razem się tym cieszyć.

- To był dobry moment i bardzo się cieszę, ale musimy się skupić na kolejnym spotkaniu.

- Kiedy zobaczyliśmy, że Sunderland pokonał Norwich, to powiedzieliśmy, że to jest dobry moment na zwycięstwo, więc dlatego wyszliśmy na boisko pełni energii, z sercem.

Pod nieobecność na boisku Jonjo Shelveya i Fabricio Colocciniego, to właśnie Sissoko otrzymał opaskę kapitana, ale nie było to dla niego najważniejsze.

Francuz dodaje: - Kiedy jesteś kapitanem, to oczywiście się cieszysz, ale dla mnie najważniejsze było to, by drużyna spróbowała zdobyć trzy punkty i się udało.

- Dlatego jestem szczęśliwy, a jeśli jestem kapitanem, to cieszę się jeszcze bardziej, ale to nie jest bardzo najważniejsze. Zwycięstwo i utrzymanie się jest dla mnie najważniejsze.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Chelsea - Newcastle

Premier League

11.03.2024, 21:00

Stamford Bridge

Następny mecz: Newcastle - West Ham VS

Premier League

30.03.2024, 13:30

St. James’ Park

Terminarz 30.03 West Ham (d)02.04 Everton (d)06.04 Fulham (w)13.04 Tottenham (d)20.04 Man Utd (w)27.04 Sheff Utd (d)
Tabela 1. Arsenal 28 642. Liverpool 28 643. Man City 28 634. Aston Villa 29 565. Tottenham 28 536. Man Utd 28 47

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl