Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 17 kwietnia 2016, 21:57 | Marek

Townsend: Wygrywać u siebie

Andros Townsend uważa, że Newcastle United musi wygrywać u siebie, jeśli chce się utrzymać, a pierwszy krok zrobiło pokonując wczoraj Swansea City 3:0.

- To było naprawdę ważne. Do końca sezonu coraz bliżej, a my wiedzieliśmy, że ostatecznie musimy zdobyć trzy punkty i to się udało. Zostało nam pięć meczów i musimy wygrywać u siebie, jeśli chcemy pozostać w Premier League - mówi Townsend.

- Myślę, że ludzie spoza klubu skreślili nas po meczu przeciwko Southampton, ale wiedzieliśmy, że cztery z sześciu ostatnich spotkań gramy na własnym boisku, wiedzieliśmy, że u siebie uzyskujemy dobre wyniki i wiedzieliśmy, że wciąż mamy szansę.

- Tydzień później wszystko się zmieniło. Norwich się pośliznęło, my to wykorzystaliśmy i teraz każdy ma szanse. Mamy nadzieję, że to my możemy być tą drużyną, która w ostatnich pięciu meczach da z siebie wszystko i zrobi wystarczająco dużo, by się utrzymać.

Townsend w sobotę zdobył swojego trzeciego gola dla Srok, ale w meczach z Chelsea i Świętymi jego trafienia były na otarcie łez. Teraz mógł naprawdę świętować.

10-krotny reprezentant Anglii powiedział: - Poczułem prawdziwą ulgę. Wcześniej moje gole były na pocieszenie i nie mogłem ich celebrować, więc wspaniale było zdobyć pierwszą bramkę na St. James’ Park na zakończenie świetnego dnia.

- Zdobyliśmy trzy punkty i trzy gole, co zdecydowanie poprawi nasz bilans bramek.

- Czuję się dobrze, doszedłem do siebie po drobnym urazie mięśnia uda, jestem zdrowy i gotowy do walki. Zdobyłem dwie bramki w dwóch ostatnich spotkaniach i mam nadzieję, że jeszcze kilka razy trafię do siatki, by pomóc klubowi w utrzymaniu.

24-latek wierzy, że Newcastle jest w stanie wykorzystać atut własnego boiska i ma nadzieją na sprawienie niespodzianki we wtorkowym meczu z Manchesterem City.

- Wszystko, co dzisiaj widzieliście, robimy na treningach. Mamy problemy na wyjazdach, może nie potrafimy pokazać swoich mocnych stron, ale dzisiaj przed naszymi kibicami i na wielkim boisku, pokazaliśmy na co nas stać - dodaje Townsend.

- We wtorek czeka nas ważny mecz i musimy skorzystać na naszym zaległym meczu.

- Z Manchesterem City nigdy nie jest łatwo, ale jest jeszcze trudniej, gdy gra się z nimi po kilku porażkach. Teraz jesteśmy optymistami, zdobyliśmy trzy punkty i kibice są po naszej stronie.

- Mam nadzieję, że we wtorkowy wieczór kibice zdołają stworzyć wspaniałą atmosferę, a my będziemy w stanie im dać trzy punkty, na które zasługują.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl