Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 25 marca 2016, 20:30 | Marek

De Jong: To dobre dla mnie

Siem de Jong uważa, że przyjście Rafy Beniteza do Newcastle United może być dla niego dobre i często rozmawia z nowym menedżerem o grze Srok.

Holender uchodzi za inteligentnego piłkarza, z kolei Benitez zwraca sporą uwagę na taktykę i organizację gry, więc wydaje się, że może to być owocna współpraca.

Do tej pory De Jong miał sporego pecha z bardzo dziwnymi kontuzjami, jak zapadnięte płuco czy uraz oka, a też Alan Pardew, John Carver i Steve McClaren nie stawiali na niego zbyt często, więc może u hiszpańskiego szkoleniowca będzie miał więcej szczęścia.

De Jong o przyjściu Beniteza powiedział: - Myślę, że to dobre dla mnie. Dopiero wróciłem po dziwnej kontuzji oka, ale cieszę się, że dołączyłem do drużyny.

- Menedżer rozmawia ze mną o tym, czego chce. To jest dobre i myślę, że dobrze mu to wychodzi, a drużyna będzie grała tak, jak on zechce.

- To jest trudne, gdy przychodzisz w trakcie sezonu. Jeśli masz przygotowania do sezonu, by przekazać swoją wizję gry, jako menedżer, to masz więcej czasu.

- Jednak teraz musimy przygotować się do następnego spotkania. Podczas dwóch tygodni przerwy pomiędzy meczami, prawdopodobnie będzie próbował bardziej wpłynąć na drużynę.

- Dobra gra w końcówce derbów też może mieć wpływ, jest spora różnica, gdy ty zdobywasz ostatniego gola. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować w meczu z Norwich.

Newcastle nie może sobie pozwolić na porażkę w następnym meczu z Kanarkami, ponieważ oznaczałoby to 6-punktową stratę do bezpiecznego miejsca.

De Jong dodaje: - Wszyscy jesteśmy blisko i pewnie walka będzie trwała do ostatniego dnia, ale w następnym meczu potrzebujemy punktów, bo inaczej różnica może być za duża.

- Mamy dwa tygodnie, by się na to przygotować. Jesteśmy pewni siebie. W dwóch ostatnich meczach pokazaliśmy dobre rzeczy, ale musimy się poprawić i pozbyć się złych elementów.

- Straciliśmy dwa gole po stałych fragmentach gry i musimy się poprawić w tym aspekcie. Z gry nie pozwalamy rywalom na kreowanie sobie wielu szans.

Komentarze | 3

Sali napisał:26.03.16, 11:25
Dlaczego ten pajac cały czas udziela wywiadów?
Zero pokory.
Marek napisał:26.03.16, 11:58
@Sali, może dlatego, że dziennikarze go proszą, a on się nie boi wyjść do dziennikarzy, gdy drużynie nie wychodzi? Poza tym odważniej się wypowiada, niż tylko "dobrze graliśmy, wynik nie był dobry, będziemy walczyć dalej".
Sali napisał:27.03.16, 13:02
Moim zdaniem najpierw trzeba rozegrać kilka dobrych meczów, żeby móc takie rzeczy opowiadać.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl