Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 lutego 2016, 23:05 | Marek

Colo znów krytykowany

Rob Lee jest drugą po Johnie Carverze osobą, która w ostatnich dniach skrytykowała umiejętności przywódcze Fabricio Colocciniego, a właściwie ich brak.

Były piłkarz Newcastle United powiedział: - To, że Coloccini jest kapitanem, nie czyni go liderem, a o ile mi wiadomo i z tego co widziałem, to on nie jest liderem i nigdy nim nie był.

- Myślę, że są różne rodzaje przywódców, grałem dla wielu. Tony Adams był krzykaczem, tak samo jak Alan Shearer, a Peter Beardsley świecił przykładem i też krzyczał na każdego.

- Liderzy, nawet jeśli nie grają dobrze, potrafią wyciągnąć innych ludzi na wyższy poziom i ich podbudować, ale my niczego takiego nie mamy.

- Mamy nadzieję, że może Jonjo Shelvey mógłby to zrobić, ale to sprawa na przyszłość. Wszyscy piłkarze muszą wyjść i dać z siebie 100%, ale w niektórych meczach tak się nie dzieje.

Ponownie głośno mówi się o tym, że Steve McClaren może wkrótce stracić pracę, ale Lee uważa, że główny trener Srok ma wsparcie właściciela klubu oraz zarządu i zachowa posadę.

- Nie wiem kim by go mieli zastąpić, po kogo sięgnie Mike Ashley? Na pewno po nikogo wielkiego, ponieważ tacy trenerzy kosztują sporo pieniędzy - dodaje 50-latek.

- Dali McClarenowi 80 milionów funtów i miejsce w zarządzie, a tak jak mówię, czy Mike Ashley ściągnie wielkie nazwisko? David Moyes? Czy on chciałby pracować dla Ashleya?

- Biorąc pod uwagę, jakie ograniczenia Ashley nakłada na trenera, to nie sądzę, by tak się stało. Nie wiem kto by zastąpił McClarena, a to też zależy od tego, jak wiele trener miałby do powiedzenia, ponieważ to zawsze jest niewiadoma w Newcastle.

Lee uważa też, że Newcastle popełniło spory błąd nie ściągając do siebie Charliego Austina, który za dość niską kwotę przeniósł się z Queens Park Rangers do Southampton.

- Pytaniem za milion dolarów jest, dlaczego McClaren dostał sporo pieniędzy, a Charlie Austin, który moim zdaniem był idealny, przeszedł do Southampton za 4 miliony funtów?

- To jest piłkarz, który pasowałby do Newcastle i udowodnił, że potrafi zdobywać gole w Premier League. Wystarczy spojrzeć na Bournemouth, które zaryzykowało z Benikiem Afobe i on zaczął tam bardzo dobrze.

Mimo wszystko Lee twierdzi, że Newcastle jest wystarczająco dobre, by się utrzymać.

- Myślę, że będzie z nami dobrze. Oglądałem Aston Villę i mogło być gorzej. Oni są fatalni.

- Norwich zjeżdża po równi pochyłej, a uważam, że Swansea jest od nas słabsza. Bournemouth też będzie na dole, ale bardzo podoba mi się ich gra.

- Sunderland zawsze będzie w dole tabeli, ale mają strzelca. Patrzysz na zespoły walczące o utrzymanie i Sunderland ma urodzonego strzelca, jakim jest Jermain Defoe i to jest coś, czego Newcastle nie ma. Tym trzeba się zająć.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl