U-18: Nie będzie pucharu
Sroki w poprzednich latach dochodziły do ćwierćfinałów FA Youth Cup, ale tym razem znacznie wcześniej drogę zamknął im zespół juniorski czwartoligowego Wimbledonu.
Wimbledon był od początku groźniejszy w ataku, kilka razy interweniować musiał Paul Woolston. Sroki też miały okazje, by wyjść na prowadzenie, ale główkę Lewisa McNalla obronił bramkarz gości, a Sean Longstaff z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę.
Goście z Londynu objęli prowadzenie w 32 minucie, a do siatki trafił Alfie Egan, który z okolic piętnastego metra przelobował bramkarza Newcastle.
Do przerwy było 1:0 dla Wimbledonu, ale Sroki wyrównały już w pierwszej akcji drugiej połowy. Mackenzie Heaney podał do McNalla, a ten uderzył pod interweniującym golkiperem.
To jednak nie podłamało gości, a Egan był wyróżniają się postacią, lecz to Sroki były bliższe zdobycia drugiej bramki, gdy po rzucie wolnym piłkę w polu karnym podbił Ben Pollock i przelobował bramkarza, ale z linii bramkowej futbolówkę wybił obrońca gości.
Świetną okazję miał też Callum Smith, ale trafił wprost w bramkarza.
Zapowiadało się na dogrywkę, ale pod koniec Wimbledon podkręcił tempo. Najpierw strzał Dana Ano na rzut rożny odbił Woolston, ale po kornerze piłka znalazła się w bramce, a głową skierował ją tam Egan, który dobrze znalazł się przy dalszym słupku.
Zespół z czwartej ligi awansował dalej, ale raczej woda sodowa im nie grozi po tym zwycięstwie. Po meczu piłkarze gości poprosili o miotłę, by posprzątać swoją szatnię.
4. Runda Młodzieżowego Pucharu Anglii
Newcastle United - AFC Wimbledon 1:2 (0:1)
Bramki: McNall (46’) - Egan (32’, 87’)
Skład NUFC: Paul Woolston, Jake Trodd (62’ Ben Kitchen), Ben Pollock ©, David Lowrie, Gideon Adu-Peprah, Sean Longstaff, Shane Donaghey, Luke Charman (85’ Owen Gallacher), MacKenzie Heaney, Callum Smith, Lewis McNall.
Komentarze | 1
Mr.Black napisał:07.01.16, 00:29Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.