Mitrović: To był rzut karny
Serb był przytrzymywany przez Jonny’ego Evansa i nie zdołał przez to trafić czysto w piłkę. Mimo to Mike Jones nakazał grać dalej. Mitrović ruszył z pretensjami do arbitra i powtórki potwierdziły, że miał prawo to zrobić. Chwilę później rywale zdobyli zwycięskiego gola.
- Nie widziałem powtórek, ale na boisku było to złe. Ściągał mnie, a ja miałem piłkę do uderzenia. Jednak on mnie ciągnął i myślę, że to był rzut karny - mówi Mitrović.
Newcastle po pierwszej połowie sezonu zajmuje miejsce w strefie spadkowej, a rok 2016 rozpoczyna spotkaniami z Arsenalem oraz Manchesterem United.
21-letni napastnik dodaje: - W ostatnich dwóch spotkaniach walczyliśmy przez całe 95 minut, ale mieliśmy pecha, a następny mecz gramy z Arsenalem i musimy się przygotować.
- Musimy grać dobrze i spróbować zdobyć punkty na Emirates Stadium. W szatni jest bardzo ciężko, kibice również są rozczarowani. Musimy się trzymać razem, a ja wierze w ten zespół.
- W trudnych meczach z Arsenalem i Man Utd musimy zdobyć jak najwięcej punktów.
Komentarze | 3
Mateusz napisał:30.12.15, 17:30Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.