Trener o meczu z Evertonem
W sobotę może zabraknąć Papissa Cisse, który doznał urazu w meczu z Aston Villą, za to trzech zawodników może wkrótce wrócić do gry.
- Nie wiem co będzie z Papissem, miał jedno prześwietlenie i myślę, że potrzebuje drugiej opinii kolejnego prześwietlenia, by ocenić jak poważny jest to uraz - mówi McClaren.
- Jak długo będzie pauzować? Wciąż nie wiemy, ale występ w weekend jest niepewny.
- Jamaal Lascelles pierwszy raz trenował dzisiaj rano, Rolando Aarons wznowi treningi pod koniec tego tygodnia, a Manu Riviere wznowi zajęcia od przyszłego tygodnia.
- To jest dla nas duży pozytyw, a Stevie Taylor również też dochodzi do siebie, więc w drugim tygodniu stycznia może zacząć trenować. Mamy więc dobre wiadomości pod tym względem.
McClaren doskonale wie, że w okresie świąteczno-noworocznym będzie potrzebował dobre gry każdego zawodnika i liczy na rezerwowych, m.in. Floriana Thauvin.
Szkoleniowiec Srok dodał: - To kluczowe, byśmy mieli jak najwięcej ludzi, którzy są gotowi wykorzystać swoją szansę. Dobrze, że wraca Jamaal, Florian ostatnio wszedł z ławki i spisał się dobrze, kilka razy świetnie dośrodkowując.
- Uważam, że był znakomity i dodał nam kolejnego wymiaru. Kadra jest trochę uszczuplona, więc w najbliższych dziesięciu dniach potrzebujemy wszystkich dostępnych piłkarzy.
Newcastle w ostatni weekend zremisowało u siebie z zamykającą tabelę Aston Villą, co było odebrane jako rozczarowanie i McClaren liczy na to, że zespół odpowie na to dobrym wynikiem w sobotnim spotkaniu z Evertonem.
- Chcę wierzyć, że tak właśnie będzie, ale były już dwa czy trzy takie przypadki, gdy wydawało nam się, że ruszymy do przodu, a robiliśmy krok wstecz. Zmarnowaliśmy szansę przeciwko Aston Villi, a kolejna okazja pojawi się w drugi dzień świąt.
- Wierzymy, że gdy mamy dobry dzień, to możemy pokonać każdego. Wyniki dają wiarę, a my potrzebujemy pewności siebie i wiary, a im więcej wyników, tym bardziej to rośnie.
- Everton to dobra drużyna z dobrymi indywidualnościami. Mają dobrą równowagę. Roberto Martinez wykonał wspaniałą pracę, są mocnym zespołem i powinni walczyć o Ligę Europy.
- Oczywiście oni powinni być wyżej w tabeli, wszyscy tak uważają, poza jedną lub dwoma drużynami, które osiągają lepsze wyniki, niż się po nich spodziewano.
- My chcemy wykorzystać wszystkie ich słabsze punkty. Tu chodzi o nas, byśmy byli skoncentrowani i mieli przewagę w meczu. Gdy mamy swój dzień, to mamy jakościowych piłkarzy, którzy mogą zdobywać gole i zadawać ciosy rywalom, co pokazaliśmy.
Głównym zmartwieniem Srok może okazać się Romelu Lukaku, który od miesięcy prezentuje świetną formę strzelecką i w siedmiu ostatnich kolejkach trafiał do siatki.
McClaren mówi o belgijskim napastniku: - To jest czołowy napastnik w dobrej formie.
- Pamiętam jak oglądałem go w Anderlechcie, gdy miał 16 lub 17 lat i już wtedy to był piłkarz. Widzimy, że radzi sobie naprawdę nieźle, odkąd odszedł z Chelsea.
- Przed nim jeszcze daleka droga, ale na pewno może sprawiać problemy i zdobywa gole w bardzo dobrym zespole.
Przed meczem 26 grudnia zawsze utrudnione są przygotowania, ponieważ piłkarze chcą spędzać czas z rodzinami, ale w Boże Narodzenie i tak muszą zjawić się na treningu.
- W Boże Narodzenie będziemy normalnie trenować - zapewnia trener. - Będziemy tutaj w Benton wcześnie rano, by przygotować się na Everton, bo wiemy, że to trudny mecz.
- Musimy być profesjonalistami, gdy ludzie bardziej cieszą się czasem wolnym i musimy się upewnić, że będziemy skupieni i ponownie będziemy mieli naszą intensywność.
- Piłkarze będą tutaj rano, a dzień później zaczynamy grać o 18:30, więc będą musieli opuścić swoje domy popołudniu.
Komentarze | 4
Solmyr napisał:23.12.15, 23:35Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.