Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 17 grudnia 2015, 20:36 | Marek

Coloccini: Zmieniliśmy mentalność

Fabricio Coloccini uważa, że Newcastle United w ostatnich tygodniach zmieniło swoją mentalność i dzięki temu odmieniło losy meczu z Tottenhamem.

Zespół Steve’a McClarena sprawił sporą niespodziankę na White Hart Lane, tym bardziej że Koguty prowadziły, a Sroki nie mają w zwyczaju odrabiana strat.

- To co stało się na koniec meczu wzięło się z tego, że zmieniliśmy naszą mentalność. Normalnie, gdy przegrywaliśmy w meczu, to traciliśmy głowy - mówi kapitan United.

- Moim zdaniem teraz zostaliśmy w grze i znaleźliśmy bramkę wyrównującą. Później wierzyliśmy w siebie i w to, że możemy wygrać, dzięki czemu zdobyliśmy trzy punkty.

- To zawsze pomaga, gdy uzyska się dobry wynik, a my co tydzień ciężko pracowaliśmy, by to zrobić. Nie udawało się nam to wcześniej, ale teraz mamy dobre wyniki i to nas bardzo cieszy.

- Musimy teraz utrzymać ten poziom i grać jak najlepiej, tak jak z Liverpoolem i Tottenhamem. Musimy być skupieni i spróbować dalej wygrywać, szczególnie w okresie świątecznym.

W niedzielę zwycięstwo Srokom dali rezerwowi, a Coloccini uważa, że wszyscy piłkarze, którzy obecnie siedzą na ławce rezerwowych i są poza kadrą, powinni wziąć z tego przykład.

Argentyńczyk powiedział: - Bramki Mitro i Pereza pomogą zmotywować wszystkich pozostałych zawodników. Co tydzień sztab rozmawia ze wszystkimi piłkarzami i powtarzają, że trzeba dalej pracować, ponieważ ich szansa nadejdzie.

- Mitro oraz Ayoze wciąż ciężko pracują w tygodniu i myślę, że to dzięki temu zdołaliśmy wygrać, ponieważ oni weszli na boisko, pokazali swoją jakość i trafili do siatki.

W sobotę Newcastle podejmie najsłabszą w lidze Aston Villa, a Coloccini podkreślił, że zespół nie może sobie pozwolić na to, by dać się ponieść emocjom.

- Będziemy twardo stąpać po ziemi i ciężko pracować. Wiemy, że Aston Villa musi walczyć, by wydostać się ze strefy spadkowej. Jednak my chcemy dalej grać w taki sposób, by oddalić się od tej strefy i piąć się w tabeli - zakończył Coloccini.

Komentarze | 1

Adams napisał:18.12.15, 08:43
Czy zmienili mentalność to się okaże w trzech najbliższych meczach, bo że potrafią spiąć poślady na czołowe ekipy to my wszyscy wiemy. Pokażcie to z Aston Villą, Evertonem i West Bromwich.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl