Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 13 grudnia 2015, 23:59 | Marek

McClaren: Wspaniały charakter

Steve McClaren był bardzo zadowolony, że Newcastle United w meczu z Tottenhamem nie załamało się po straconym golu tak jak zawsze i odwróciło losy spotkania.

Po meczu z Liverpoolem, czy ten występ to kolejny krok w odpowiednim kierunku?
Ogromny, wielki. Nie tylko sama gra, szczególnie w drugiej połowie, ale wynik. Dwa zwycięstwa z rzędu, co nam się nie udało od roku i zwycięstwo, gdy przegrywaliśmy, na co czekaliśmy ponad rok. To są rzeczy, które sprawdzają drużynę. Mówiliśmy o tym w przerwie i piłkarze pokazali wspaniały charakter. To jesteśmy właśnie my i tacy chcemy być. Rozmawialiśmy o regularności w zeszłym tygodniu. Na platformie wspaniałego nastawienia, wysiłku, pracy mamy też utalentowanych piłkarzy, którzy potrafią zdobywać gole i moim zdaniem w drugiej połowie zasłużyliśmy sobie na zwycięstwo.

Czy ta odpowiedź piłkarzy jest najbardziej zadowalającą rzeczą? Ponieważ mówiłeś o tym, że to jest wasz słaby punkt, gdy tracicie gola i spuszczacie głowy.
Zdecydowanie. Wspaniała reakcja piłkarzy w przerwie. Nie musiałem nic mówić, piłkarze sami powiedzieli wszystko. Było 0:1, trzeba dalej walczyć, próbować. Normalnie w 95 minucie byliśmy załamani i byliśmy zdominowani. Tym razem w drugiej połowie pokazali fantastyczną walkę i musimy grać tak co tydzień.

Pochwały należą się też trenerowi. Dwie zmiany, dwóch strzelców.
Nie, pochwały należą się rezerwowym. To jest trudna rola. Ayoze oraz Mitro grali dobrze. Nie zagrali w ostatnim meczu i zareagowali na to tak, jak spodziewasz się po każdym zawodniku. Byli gotowi do wejścia, gotowi do gry, by coś wnieść i wygrali nam mecz.

Jak to jest trenować Mitrovića? Wydaje się mieć wyjątkowy charakter. Nie był gotowy do wejścia, gdy chcieliście go wpuścić na boisko. Jaki on jest?
Tak, to prawda. Chcieliśmy go wpuścić, gdy Eriksen wykonywał rzut wolny i mogliśmy przegrywać 0:2. On jest fantastyczny, wspaniały charakter. Jest młody, wciąż się uczy, dostosowuje i moim zdaniem dobrze mu to wychodzi. On i Ayoze pokazali potencjał.

Czy w końcu pokonaliście zakręt?
Nie, jeszcze daleka droga. Musimy to robić regularnie z lepszą dyscypliną, nastawieniem, musimy nabrać stabilności, ale w ostatnich dwóch tygodniach podnieśliśmy się po dwóch słabych występach i ogromnej krytyce. Piłkarze trzymali się razem, dobrze zareagowali i uzyskali dwa znakomite wyniki. Trzeba nabrać rozpędu i dalej robić swoje.

Jakie to uczucie wydostać się ze strefy spadkowej?
Oczywiście to coś wielkiego. Jednak moim zdaniem bardziej niż występ i wynik liczy się to, że uzyskaliśmy korzystny rezultat po takim występie i to naprawdę może nas podbudować.

Komentarze | 2

Adams napisał:14.12.15, 11:34
Taki sam charakter trzeba pokazać w trzech najbliższych meczach, z których wszystkie są do wygrania.
kunanufc napisał:14.12.15, 12:32
Uważam, że kibice (na stadionie i na stronie) okazali dużo więcej cierpliwości McClarenowi niż Pardew. Według mnie wynika to z tego, że Steve zawsze mówi jak jest, a nie stosuje tzw. "słodkie pierdzenie" jak Alanek. McClaren prosił by wstrzymać się z oceną do 10 kolejki, ale wszystko szło jak po gruzie, więc kombinował ze zmianami w składzie i taktyką. Wprowadził rywalizację o pierwszą jedenastkę, czyli coś co u Pardew nigdy nie miało miejsca. Najważniejsze by kontuzje omijały naszych kluczowych zawodników i by w styczniu kupić jakiegoś klasowego środkowego pomocnika (marzy mi się Shelvey) bo gdy wypadnie Anita lub Colback to zostajemy z Gouffranem na środku. Środek obrony i lewą stronę też należy wzmocnić, choć akurat w przypadku Dummetta to mam wrażenie, że z meczu na mecz gra coraz lepiej i po prostu potrzebował czasu by wrócić do formy po długiej kontuzji.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl