Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 13 grudnia 2015, 19:02 | Marek

White Hart Lane znów zdobyte

W trzecim sezonie z rzędu Newcastle United pokonało na wyjeździe Tottenham Hotspur. Tym razem Sroki wygrały 2:1, a gole zdobywali rezerwowi: Aleksandar Mitrović oraz Ayoze Perez. Dzięki temu zespół Steve’a McClarena awansował na 15 miejsce w tabeli.

Już w pierwszej minucie czujność Roba Elliota sprawdził Harry Kane, a po drugiej stronie boiska strzał na bramkę Tottenhamu oddał Siem de Jong, ale został zablokowany przez… Papissa Cisse, któremu piłka odbiła się od głowy i wyszła poza boisko.

Tottenham miał przewagę, lecz nie potrafił się przebić przez dobrze zorganizowaną defensywę Srok, które później same zaczęły grać odważnie. Niewiele jednak działo się pod obiema bramkami, a warta odnotowania była jedynie niecelna główka Cisse.

Na dziesięć minut przed końcem Koguty podkręciły tempo, a sygnał do tego dał Erik Lamela, którego dwa razy zatrzymał Rob Elliot. Najpierw świetnie interweniował po strzale zza pola karnego, a chwilę odbił piłkę na rzut rożny po uderzeniu Argentyńczyka.

Po tym kornerze gola zdobył Eric Dier. Defensywny pomocnik gospodarzy uwolnił się spod krycia, zbiegł na bliższy słupek i strzałem głową pokonał Elliota, który zdołał trącić piłkę ręką, lecz nie był wstanie powstrzymać jej przed wpadnięciem do siatki.

Do przerwy Tottenham prowadził 1:0, a mogło być dwa zero. Po rykoszecie piłka spadła pod nogi Danny’ego Rose’a, który miał przed sobą prawie pustą bramkę, ale uderzył tak niecelnie, że Newcastle wznawiało grę rzutem z autu.

Rozgrywający słabe zawody Cisse mógł się zrehabilitować na początku drugiej połowy, gdy otrzymał dobre podanie od Moussy Sissoko i próbował trafić w długi róg, ale piłka przeszła metr obok bramki strzeżonej przez Hugo Llorisa.

Kane odpowiedział na to strzałem z daleka, który nie sprawił Elliotowi większych problemów.

Po mniej efektownym okresie gry, w 62 minucie Sroki oddały pierwszy celny strzał w tym meczu. Głową uderzał Cisse, a piłka trafiła wprost w ręce bramkarza Tottenhamu.

Dwa razy Elliota próbował pokonać Christian Eriksen, który najpierw uderzył w środek bramki z rzutu wolnego, a później z gry strzelił groźniej, ale też nie zaskoczył bramkarza Srok.

W 72 minucie na boisko wszedł Aleksandar Mitrović i dwie minuty później cieszył się ze zdobytego gola. Po rzucie wolnym na dalszym słupku Fabricio Coloccini zgrał piłkę, którą odbił jeszcze Chancel Mbemba, a Serb sprzed samej linii bramkowej wepchnął ją do bramki.

Newcastle poszło za ciosem i chciało objąć prowadzenie, przez co mecz był bardziej otwarty, ale po kilku minutach takiej gry oba zespoły zaczęły grać ostrożniej.

W 90 minucie Sroki ruszyły z atakiem i z prawej strony w pole karne zagrał Sissoko, a Mitrović nie sięgnął piłki i wydawało się, że zmarnował piłkę meczową.

W 3 minucie doliczonego czasu Newcastle jednak zdobyło zwycięskiego gola. Mitrović zgrał piłkę głową za linię obrony Tottenhamu i do piłki dopadł Ayoze Perez. Hiszpan strzałem z ostrego kąta pokonał Llorisa, który wpuścił piłkę pod pachą.

Newcastle już nie pozwoliło Tottenhamowi na odpowiedź i po raz pierwszy w tym roku odniosło drugie zwycięstwo z rzędu, z kolei Koguty przegrały w lidze pierwszy raz od pierwszej kolejki.

Komentarze | 4

Mateusz  napisał:13.12.15, 19:05
Pięknie! White Hart znowu zdobyte a Perez znowu strzelił :)
Papug napisał:13.12.15, 20:56
Piękny mecz, aż na końcu się popłakałem :) Takie NUFC chcemy oglądać. Nikt z wyjątekiem Cisse nie odstawał. Zawodnikiem meczu dla mnie Anita, co ten chłopak dzisiaj się nabiegał to czapki z głów. Nie miał głupioch strat, zawsze blisko i agresywnie.
Krul może sobie spokojnie leczyć kontuzje, bo Eljot godnie go zastępuje.

Super nastawienie zespołu, jak MItrovic strzelił na 1-1 to za bardzo się nie cieszył tylko odrazu zawsuwał na swoja połowe, bo wiedział, że ten mecz jeszcze możemy wygrać! Takich zawodników nam trzeba, czuje w kościach, że to może być przyszła legenda NUFC jeśli trochę u nas pogra, a nie przejdzie gdzieś do lepszego klubu.

Kupić teraz lewego obrońce i stopera dobrze grającego piłką, do tego pomocnika box to box i mamy dobry skład.

dbmagpie napisał:14.12.15, 00:36
Po cichu liczyłem na remis bo Tottenham w tym sezonie gra dość dobrze a przegrał tylko raz do dzisiaj.Pierwsza połowa potwierdziła , że nie jest to łatwy przeciwnik i o remis będzie ciężko.Jednak to , że ich pokonany przeszło moje najśmielsze oczekiwania.W ķońcu pokazaliśmy charakter jako drużyna a zawodnicy potwierdzili , że potrafią grać w piłkę na wysokim poziomie.Oby tak grali w kolejnych meczach.Cisse powinien zostać sprzedany w styczniu a jego miejsce w drużynie powinien zająć Adam Armstrong.Ten chłopak ma potencjał i zapewne byłoby z niego więcej pożytku dla drużyny.@Papug & Mateusz - pozdrawiam
Adams napisał:14.12.15, 11:31
Jedyny minus był taki, że znów nas było stać tylko na jedną dobrą połowę, chociaż pierwsza nie była aż tak słaba. Trzeba pamiętać, że Tottenham grał w czwartek mecz i to na pewno miało wpływ na ich słabą grę w drugiej połowie.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Man City - Newcastle

FA Cup

16.03.2024, 18:30

Etihad Stadium

Następny mecz: Newcastle - West Ham VS

Premier League

30.03.2024, 13:30

St. James’ Park

Terminarz 30.03 West Ham (d)02.04 Everton (d)06.04 Fulham (w)13.04 Tottenham (d)24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)
Tabela 1. Arsenal 28 642. Liverpool 28 643. Man City 28 634. Aston Villa 29 565. Tottenham 28 536. Man Utd 28 47

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl