Sissoko: Stać nas na dziesiątkę
Sroki po 15 kolejkach zajmują 18 miejsce w tabeli Premier League, ale zespół nie raz już pokazał, że piłkarzy stać na o wiele lepszą grę i lokatę w lidze. Dowód na to kibice widzieli w niedzielę, gdy Newcastle pokonało Liverpool 2:0.
Sissoko powiedział w rozmowie z Chronicle: - Jeśli spojrzy się na nasz zespół, to mamy dobrych zawodników. Możemy zakończyć rozgrywki w czołowej dziesiątce.
- Jednak żeby to osiągnąć, to co tydzień musimy pokazywać, że na to zasługujemy. Jeśli spojrzy się na ten sezon, to zagraliśmy kilka dobrych meczów i kilka złych.
- Musimy być regularni. Musimy nad tym popracować.
O zwycięstwie nad Liverpoolem powiedział: - Przeciwko Liverpoolowi pokazaliśmy dobry charakter, byliśmy mocni od początku do końca. Zasłużyliśmy na zwycięstwo.
- Cieszę się razem z drużyną, kibicami i wszystkimi w mieście. Mam nadzieję, że to zwycięstwo da nam więcej pewności siebie. Jeśli będziemy jej mieli więcej, to w przyszłości możemy częściej wygrywać. Bardzo się cieszę i jestem bardzo dumny z moich kolegów.
- Dwa poprzednie tygodnie były bardzo trudne. Teraz pokazaliśmy trochę charakteru i zasłużyliśmy na to, by odnieść zwycięstwo nad Liverpoolem.
Już w doliczonym czasie meczu przeciwko The Reds, Sissoko pokazał swoją siłę i ruszył z kontrą, po której drugiego gola dla Srok zdobył Georginio Wijnaldum.
- To jest moja mocna strona. Mam sporo energii i muszę to wykorzystywać na boisku z dobrym efektem. Na koniec dostałem piłkę i asystowałem przy golu Gini’ego, więc się cieszę.
- Możemy się cieszyć tym tygodniem i zaczynamy przygotowywać się na Tottenham.
Komentarze | 2
Misialdo napisał:08.12.15, 20:31Jeśli utrzymają poziom zaangażowania meczu z Liverpoolem, to na pewno ich stać. Pytanie czy IM sie chce walczyć i biegać.
Adams napisał:09.12.15, 10:22Muszą pokazać, że mają jaja, ale nie tylko w meczach przeciwko najlepszym i tylko, gdy jest transmisja telewizyjna.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
