Mitrović nie da się sprowokować
Pozyskany z Anderlechtu napastnik zobaczył dwie żółte kartki w swoich pierwszych dwóch meczach w barwach Srok, a w spotkaniu z Arsenalem wyleciał z boiska.
Jednak od powrotu z zawieszenia zagrał w trzech spotkaniach, w których ani razu nie był karany przez sędziego, za to dwukrotnie trafiał do bramki. Taką formę chce utrzymać.
Mitrović mówi dla oficjalnej strony klubu: - W niedzielę gramy ważny mecz dla naszych kibiców i dla naszego klubu, więc mam nadzieję, że zdołamy wygrać.
- Będzie wiele pasji w kolejnym meczu, ale nie chcę zrobić takiego samego błędu, jaki popełniłem przeciwko Arsenalowi, i nie chcę zrobić czegoś głupiego.
- Chcę zachować spokój. Wiem, że będą próbowali mnie prowokować, ale będę trzymał nerwy na wodzy i spróbuję zdobyć gola oraz pomóc moim kolegom z drużyny.
- To są derby. Mam tylko 21 lat, ale grałem już w wielu wielkich derbach i wiem, jak grać w tych spotkaniach i jak zdobywać w nich gole. Mam nadzieję, że dalej będę trafiał do siatki i wpiszę się na listę strzelców w moim pierwszym meczu z Sunderlandem.
Komentarze | 3
Zuko78 napisał:23.10.15, 20:25Podoba mi się to co mówi, będą z niego ludzie.....
Adams napisał:24.10.15, 10:52Oby dotrzymał słowa. Marzę o tym, by już na początku znalazł się w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem i został sfaulowany, przez co Sunderland musiałby grać w 10, a my mielibyśmy karny. Idealny scenariusz.
Mateusz napisał:24.10.15, 13:16Mitro! Na pewno coś strzeli i czuje to!!!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
