Mitrović: Będę spokojny
- Tak jak pokazałem w meczu z Chelsea, mogę być spokojny i nadal będę nad tym pracował. Nie będę dostawał czerwonych kartek i nie będę robił czegoś głupiego, by nie zostawić moich kolegów grających w dziesiątce przeciwko jedenastu - mówi Mitrović.
- Na pewno nie będę próbował robić czegoś podobnego, jak w meczu z Arsenalem. Nawet gdy gram w domu z moim bratem czy moją dziewczyną, to też jestem taki nerwowy.
- Nie wiem dlaczego tak jest. Jestem zwycięzcą i w każdym meczu, na każdym treningu, będę się starać o zwycięstwo i robię wszystko, by wygrywać mecze.
- Po meczu z Arsenalem piłkarze naprawdę bardzo próbowali mnie zdenerwować, szczególnie obrońcy, ale starałem się na to nie odpowiadać, zachowywałem spokój i dawałem z siebie wszystko, by zdobyć gola.
- Nie trzeba robić głupich rzeczy, ale należy przełożyć tą agresję na zdobywanie goli i na dawnie z siebie wszystkiego, by pomóc swoim kolegom z drużyny.
- Rozmawiałem o tym z trenerem, szczególnie w tych dwóch tygodniach, gdy miałem wolne.
- On jest naprawdę pozytywny, bardzo go lubię, mamy dobre relacje, bardzo mi pomógł, szczególnie w tych dniach, kiedy było mi naprawdę ciężko.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.