Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 24 września 2015, 17:17 | Marek

Krul żąda poprawy

Tim Krul uważa, że po porażce z Sheffield Wednesday, piłkarze Newcastle United muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, czy dają z siebie wszystko, by wygrać.

- Musimy grać lepiej jako drużyna i indywidualnie - mówi Krul. - Każdy musi spojrzeć w lustro i zapytać, czy dał z siebie wszystko. Jeśli nie, to musi to zacząć robić, ponieważ to co obecnie prezentujemy, to nie jest wystarczająco dobre.

- Kilku piłkarzy zagrało dobrze, ale niektórzy zagrali fatalnie. Drużyna jaką wystawiliśmy była wystarczająco silna, by wygrać i praktycznie rywale nam nie zagrażali. Jednak jeśli nie zdobywasz goli, to dajesz im nadzieję. My to zrobiliśmy, a oni przejęli inicjatywę.

- Gol padł po długim podaniu, a po strzale był rykoszet. Tak oni grają, długa piłka w stylu Championship, ale wiedzieliśmy o tym i powinniśmy sobie z tym poradzić o wiele lepiej.

Zapytany o to, czego brakuje Newcastle na początku sezonu 2015/16, że tak słabo się spisuje, Holender odpowiada: - Pewności siebie. W niektórych strefach dobrze się prezentujemy, ale brakuje produktu końcowego.

- Trzeba szczerze przyznać, że dostajemy się pod pole karne przeciwników i to w dobrym stylu, ale chodzi o wykończenie akcji w polu karnym, a tego po prostu nie robimy.

- Nie winię jednak piłkarzy ofensywnych, ponieważ trzeba patrzeć na cały zespół. W defensywie nie osiągnęliśmy jeszcze najwyższej formy. Nikt z nas jej nie osiągnął.

- Każdy musi się teraz poprawić. Musimy wyjść na boisko i pokazać, że jesteśmy prawdziwymi mężczyznami. Mecze z Chelsea oraz Manchesterem City będą ogromnie ważne i musimy pokazać, że jesteśmy w stanie w nich powalczyć.

We wczorajszym meczu na St. James’ Park zjawiło się około 29 tysięcy kibiców Srok, którzy głośno wyrażali swoje niezadowolenie z gry swojej drużyny.

Krul powiedział o kibicach: - Oni nas dopingowali. Wielu zjawiło się na meczu i naprawdę to doceniam, bo łatwiej byłoby im zostać w domu, tym bardziej po ostatnich wydarzeniach.

- Mieliśmy wszystko, by pokonać Sheffield Wednesday i dobrze zagrać w pucharze, ale to się nie udało i zawiedliśmy fanów.

- W sobotę musimy spróbować to poprawić w meczu z Chelsea. 50 tysięcy Geordies będzie naszym 12 zawodnikiem i tego naprawdę potrzebujemy. Mamy nadzieję, że kibice dodadzą nam pewności siebie i podbudują nas, bo tego nam trzeba.

- Potrzebujemy ich wsparcia, a sami musimy im pokazać dobrą grę i dać powody do radości. To działa w dwie strony. W sobotę czeka nas nowy mecz i musimy pokazać kibicom walkę oraz pasję, a każdy musi zagrać dobre spotkanie.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl