Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 23 września 2015, 17:00 | Marek

De Jong: Chcemy wygrać

Siem de Jong przyznał, że Newcastle United musi znaleźć sposób na wygrywanie i jak najszybciej zacząć zwyciężać. Okazja na to będzie już dziś.

Sroki zagrają u siebie z drugoligowym Sheffield Wednesday w Pucharze Ligi, a De Jong uważa, że będzie to kolejny krok do tego, by zespół zaczął grać lepiej.

- Mecz z Sheffield Wednesday jest ważny - mówi De Jong. - Chcemy awansować w pucharze i potrzebujemy zaangażowania wszystkich: tych piłkarzy, którzy zagrali przeciwko Watford oraz tych, którzy nie grali. Musimy być silni i na tym musimy się teraz skoncentrować.

- Wszyscy wierzymy, że możemy wygrywać. To kwestia złożenia wszystkich części razem.

- W pewnym momencie to zaskoczy i będziemy uzyskiwać korzystne rezultaty. To zawsze jest trudne na początku sezonu z nowym menedżerem oraz nowymi piłkarzami.

- Czasami wszystko pasuje od samego początku, a czasami potrzebnych jest kilka tygodni.

- Oczywiście kibice i my potrzebujemy dobrego wyniku jak najszybciej. Chcemy wygrywać bardziej od reszty. Nie możemy się jednak to wciągnąć. Musimy dalej trzymać się razem.

- Jesteśmy razem jako grupa i nowy menedżer dopiero od kilku miesięcy. Musimy odnaleźć właściwy sposób na grę. Ten proces trwa i teraz trzeba uzyskać dobry wynik.

- Mieliśmy dobry rezultat w wyjazdowym meczu z Manchesterem United, ale nie gramy tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Wiemy o tym. Będziemy ciężko pracować jako zespół.

- Nie martwimy się ciągle o wyniki, ale chcemy wygrać. Jesteśmy rozczarowani, że nam się to nie udaje. Chcemy dowiedzieć się, jak możemy wygrać. To właśnie chcemy zrobić w tym tygodniu, zaczynając od spotkania pucharowego.

Wydawało się, że Newcastle ma dobre szanse na zwycięstwo w sobotnim meczu z Watford, ale zakończyło się kolejną porażką. Według Holendra, Srokom zabrakło szczęścia.

- Chcesz wygrywać w każdym meczu u siebie, więc byliśmy rozczarowani. Powiedzieliśmy sobie w przerwie, że jeśli zdobędziemy gola, to wszystko może się wydarzyć.

- W drugiej połowie wynik mógł być inny. Wiedzieliśmy, że gdy trafiliśmy do siatki, to musimy dalej walczyć. Rywale bronili się całą drużyną i atakowali nas z kontry.

- Gdybyśmy mieli więcej szczęścia, to mogło być 2:2, szczególnie po moich szansach, gdy główkowałem i strzelałem, ale zabrakło siły. Jestem tym rozczarowany.

- Trudno było grać jako dziesiątka i dostać piłkę. Z drugiej strony chcesz był w polu karnym, kiedy jest tam kierowana piłka. Chcesz być jak najbliżej napastnika.

- To jest dla mnie trudne, ponieważ nie dostaje się piłki tak często, jakby się chciało. Gdybym miał trochę więcej szczęścia, to mógłbym zdobyć gola.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 33 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl