Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 20 września 2015, 20:47 | Marek

McClaren: Brakuje stabilności

Steve McClaren przyznał, że zespół Newcastle United wiele się nauczy po porażce z Watford i jeszcze musi wiele poprawić w swojej grze, by wygrywać.

Steve, co wam się nie udało w pierwszej połowie?
Nie zdobyliśmy gola. Zabrakło ostatniego podania, szans i nie trafiliśmy do siatki. Źle się broniliśmy i straciliśmy dwa gole, a przez to mieliśmy pod górkę. W drugiej połowie pokazaliśmy wspaniałego ducha i prawie udało nam się wyrównać. Stwarzaliśmy okazje, Janmaat zdobył świetnego gola, ale później brakowało wykończenia, by doprowadzić do wyrównania, co byłoby dla nas wspaniałym wynikiem.

Czy twoim zdaniem to co się teraz dzieje, jest jeszcze efektem zeszłego sezonu?
- Nie da się tak szybko zmienić wszystkiego i oczywiście to ma wpływ. Myślę, że to było widać w tym tygodniu. W pierwszych czterech meczach musieliśmy się bronić przeciwko dobrym drużynom i nieźle się z tego zadania wywiązaliśmy, dzięki czemu zdobyliśmy kilka punktów. Prezentowaliśmy się solidnie. Dwa ostatnie spotkania były dla nas alarmem. Wyciągnęliśmy wiele lekcji z wszystkiego po trochu. Taktyka, technika, fizyczność, psychika. Ludzie mówili, że to jest ciężka praca i rzeczywiście tak jest.

Czy jest ciężej, niż się spodziewałeś?
Nie, jest dokładnie tak, jak się tego spodziewaliśmy. Jesteśmy tu od ponad dwóch miesięcy. Staramy się zmienić historię i mentalność na boisku treningowym, by przenieść to na mecze. Jak do tej pory brakuje nam stabilności i takiej mentalności, by wygrywać mecze.

Poświęciłeś jednego ze swoich defensywnych pomocników, Vurnon Anita był na ławce, by zagrać bardziej ofensywnie. Czy jesteś zadowolony z tego, co widziałeś?
Tak, zagraliśmy ofensywnie. Graliśmy u siebie, mamy zawodników, którzy potrafią kreować i zdobywać gole, ale być może gra była zbyt otwarta, bo Ighalo i Deeney wygrali im mecz. Musimy znaleźć odpowiednią równowagę. Wiele się dziś nauczyliśmy i musimy to przenieść na kolejny mecz. Mamy trudny tydzień. Najpierw Sheffield Wednesday, a kończymy z Chelsea. Powiedziałem chłopcom, żeby się nie załamywali i trzymali się razem, zachowali spokój. Długi sezon przed nami i wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Piłkarze też to wiedzieli. Co prawda sami utrudniamy sobie zadanie, ale przed nami daleko droga i zostało jeszcze sporo meczów.

Newcastle to Newcastle i dzisiaj przegraliście, ale za tydzień możecie pokonać Chelsea, ponieważ tak tu czasami bywa.
Myśleliśmy o tym. Prawie wygraliśmy na Old Trafford, prawie wygraliśmy pierwszy mecz i wszystko mogło się potoczyć inaczej. Jednak taka jest Premier League. Są tu małe różnice i właśnie z nich musimy się nauczyć jak wygrywać.

Komentarze | 2

Adams napisał:21.09.15, 00:40
"doprowadzić do wyrównania, co byłoby dla nas wspaniałym wynikiem", niepokoją te słowa, bo remis z Watford w żadnym wypadku niebyłby dla nas wspaniałym wynikiem. Trzeba takie mecze wygrywać.
Mr.Black napisał:21.09.15, 14:42
@Adams chyba chodziło o to, że powrót z 0:2 na 2:2 jest dobrym wynikiem. Nie przypominam sobie za wiele meczów, w którym przegrywaliśmy, a udało się urwać punkt(y) przeciwnikowi. Oprócz pamiętnego 4:4 z Arsenalem.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Man City - Newcastle

FA Cup

16.03.2024, 18:30

Etihad Stadium

Następny mecz: Newcastle - West Ham VS

Premier League

30.03.2024, 13:30

St. James’ Park

Terminarz 30.03 West Ham (d)02.04 Everton (d)06.04 Fulham (w)13.04 Tottenham (d)24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)
Tabela 1. Arsenal 28 642. Liverpool 28 643. Man City 28 634. Aston Villa 29 565. Tottenham 28 536. Man Utd 28 47

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl