Ba: Lubię życie w Newcastle
- Lubię mieszkać w Newcastle, nawet bardzo. To proste życie dla mnie. Jestem w domu z moją rodziną i mogę się relaksować przez cały dzień – mówi Ba.
- Kiedy chcę wyjść i coś porobić, to również to mogę zrobić. Jest tutaj więcej przyjaznych ludzi niż agresywnych, więc życie tutaj jest dla mnie w sam raz.
- Francuscy piłkarze już się zaaklimatyzowali, ale tutaj chodzi o drużynę. Musimy kontynuować to, co robiliśmy, bo nie graliśmy źle.
- Każdy mecz, który gramy, możemy wygrać. Najlepiej jest siedzieć cicho i robić swoje. Jeśli tak będzie, to możemy zebrać trzy punkty.
Ba zdobył w tym sezonie czternaście bramek i jest na drugim miejscu w klasyfikacji strzelców Premier League, ale także na szóstym miejscu w walce o europejski Złoty But.
- Nigdy nie sądziłem, że zdobędę tyle bramek. Ciężko na nie pracuje, a efekty mojej pracy można zobaczyć na boisku podczas meczu. Jestem tym usatysfakcjonowany.
- Gole nie są efektem tylko pewności siebie, ale także pracy włożonej w przeciągu tygodnia. Kiedy zdobywasz gole, to automatycznie dostajesz piłkę i zawsze staram się wykorzystywać sytuację, jakie mam.
Już w styczniu Ba wyjeżdża na Puchar Narodów Afryki. – Zagramy jeszcze kilka meczów zanim wyjadę na puchar. Mam nadzieję, że zespół sobie poradzi.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
