W styczniu bez napastnika
- Nie sądzę, byśmy w tym oknie transferowym sprowadzili napastnika, po tym, jak przepadł transfer Maigi, w który włożyliśmy sporo pracy – mówi Pardew.
- Jak na razie uważam, że będziemy grać tym, co mamy.
- W tym okienku trzeba przepłacać, wszyscy to robią, ale trzeba to zaakceptować, jeśli w styczniu chcesz inwestować w drużynę. My tego nie zrobimy, jeśli chodzi o napastnika.
Pardew zaprzeczył, że wyniki testów medycznych Maigi były sfałszowane, by Newcastle mogło kupić zawodnika Sochaux za mniejsze pieniądze.
- To nie była nasza strategia. To było porostu pechowe. To przykre dla piłkarza, można sobie wyobrazić, że jest bardziej rozczarowany, niż ktokolwiek inny.
- Jednak takie rzeczy się zdarzają i od teraz do lata czeka nas ciężka praca, by znaleźć innego napastnika.
Wiadomo już, że Demba Ba pojedzie na Puchar Narodów Afryki, co wykluczy go z kilku meczów Newcastle, ale Pardew już się z tym pogodził.
- Oczywiście to będzie wielka strata, bo on jest w świetnej formie. Zaakceptowaliśmy nadchodzący Puchar Narodów Afryki, gdy podpisywaliśmy z nim kontrakt. Musimy się z tym pogodzić.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
