Mitrović: Kocham Newcastle
Sroki przegrały po rzutach karnych z serbskim zespołem, ale atmosfera na St. James’ Park zrobiła takie wrażenie na młodym Aleksandarze, że do dziś kibicuje Newcastle.
- Zawsze kochałem Newcastle, ponieważ nawet oglądając mecze w telewizji, można było poczuć tą pasję publiczności - mówi Mitrović dziennikarzom.
- Po meczu z Partizanem wszyscy mówiliśmy: „To jest naprawdę niesamowite”.
- Nawet na otwartym dniu, gdy zjawia się 13 tysięcy ludzi, można tego doświadczyć. Granie tutaj będzie przyjemnością. To niesamowite. Nie mogę się doczekać na niedzielę, gdy będzie tu ponad 50 tysięcy kibiców. Nie mogę się doczekać.
Po meczu z York City, Steve McClaren powiedział, że Mitrović ma w sobie diabła, który uaktywnia się po wejściu na boisko. Co na to Serb?
- To się dopiero przekonamy! Jednak to normalne, że jeśli chcesz zdobywać gole i być najlepszym, to musisz mieć tego diabła. Musisz chcieć strzelać w każdym meczu i walczyć.
- Ja jestem typowym numerem 9. Zawsze jestem w polu karnym, jestem silny i dobrze gram w powietrzu. Oczywiście, lubię powalczyć. Gram fizycznie. Taki jest mój styl i możecie się spodziewać takiego stylu z mojej strony w niedzielę.
Zapytany, ile chce strzelić goli w sezonie, odpowiedział: - Zapytano mnie o to, gdy podpisałem kontrakt z Anderlechtem i powiedziałem, że 50. Tym razem nie chcę ustalać żadnej liczby. Chcę trafiać do siatki najczęściej jak to będzie możliwe.
Mitrović ostrzegł za to obrońców z Premier League, że jeśli będą go kopać, to mogą się spodziewać, że też poczują jak to jest być kopanym.
- Nie mam żadnej wiadomości dla obrońców. Jednak oni będą mnie kopać. Będą to robić od pierwszej minuty i ja im oddam. To jest dla mnie normalne. Będą o mnie wiedzieli.
- Sam mam kilka blizn po meczach. To jest dowód na to, że nie odstawiam nogi. Jeśli będzie to oznaczało zdobycie gola, to jestem gotowy wszędzie wsadzić głowę.
Czy zobaczymy Mitrovića w meczu z Southampton od pierwszej minuty? - Musicie o to zapytać trenera - odpowiada Serb. - Oczywiście ja chcę zagrać.
- Jeśli uzna, ze nie jestem gotowy, to zaakceptują to, ale myślę, że jestem gotowy.
Komentarze | 2
YohanCabaye napisał:05.08.15, 13:26Ten akapit wprawił mnie w konsternację
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.