JC: Ashley jest zachwycony
Tymczasowy trener Srok powiedział: - Ashley był zadowolony. Przyszedł z Lee Charnleyem. Odbyliśmy dobrą rozmowę. On jest zachwycony tym, jak sprawy się toczą.
- Bez wchodzenia w szczegóły, bo była to prywatna rozmowa, ale rozmawiałem z nim i było miło. Był zadowolony. On miał takie odczucia jak wszyscy, musieliśmy wygrać ten mecz.
- On rozumie, co to znaczy. Była ogromna presja i on też ją odczuwał. Wszyscy ją odczuwaliśmy. Takimi już jesteśmy ludźmi. Jesteśmy zwycięzcami. Chcemy wygrywać.
- To świetnie, że tu przyszedł i mieliśmy naprawdę miłą konwersację. Nieczęsto z nim rozmawiam, bo on jest właścicielem, a jestem trenerem głównym. Jednak kiedy masz taką rozmowę i jest ona miła, to może to ucieszyć.
- Oczywiście Ashley bardzo przeżywa mecze. Można to dostrzec. Kiedy przyszedł do tego klubu, to dostrzegłem to. Kiedy angażujesz się w piłkę nożną i ją lubisz, to masz ten entuzjazm, a on na pewno dalej to posiada.
- Rozmawiałem z nim po meczu z Hull. Otrzymałem też od niego jedną czy dwie wiadomości. Jednak tak naprawdę ja nie muszę z nim rozmawiać, a on nie musi rozmawiać ze mną.
- Codziennie rozmawiam z Lee Charnleyem i to mi wystarczy.
Komentarze | 5
Krzysztof1985 napisał:04.03.15, 14:42Coo??? Zachwycony grą dramat
Adams napisał:04.03.15, 15:12Carver będzie musiał zjeść sporo miętówek, by pozbyć się smaku dupy Ashleya ze swoich ust po takim lizaniu.
SebaTheToon napisał:04.03.15, 16:20Ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości kto będzie nowym trenerem?? Bo ja je juz straciłem
Marek napisał:04.03.15, 17:47Ja tam się jeszcze łudzę, że jednak ktoś inny przejmie stery w lecie. Nie raz w tym klubie coś wydawało się pewnego i potem był zwrot o 180 stopni.
borys napisał:04.03.15, 20:13z kazda jego wypowiedzia moj szacunek do niego maleje...
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
