Remis z Orłami Pardew
Jeśli ktoś spóźniłby się na ten mecz o 40 minut, to nie miałby czego żałować, bo niewiele działo się wtedy na Selhurst Park. Jedyne wydarzenia to kontuzja Yayi Sanogo oraz nieuznany gol Fraizera Campbella, który pokonał Tima Krula z pozycji spalonej.
W 42 minucie Newcastle w końcu stworzyło sobie okazję do zdobycia bramki i ją wykorzystało. Daryl Janmaat świetnie dośrodkował z prawego skrzydła, a Papiss Cisse głową pokonał Juliana Speroniego. Był to pierwszy i jedyny tego wieczoru celny strzał na bramkę Orłów.
Gdy Sroki świętowały zdobytego gola przy linii końcowej boiska, kilka przedmiotów poleciało w ich stronę, a jedna z monet trafiła Fabiricio Colocciniego w twarz. Jeszcze w trakcie meczu pojawiły się informacje, że Newcastle zgłosi to zdarzenie do władz ligi.
Na początku drugiej połowy Crystal Palace rzuciło się do odrabiania strat i kilka razy zakotłowało się w polu karnym Srok, ale poważnego zagrożenia Orły nie stworzyły.
Gdy wydawało się, że Newcastle zaczyna przejmować inicjatywę, Crystal Palace ruszyło z szybką akcją, po której Fraizer Campbell skierował piłkę do siatki Srok i było 1:1.
Chwilę później mogło być 2:1 dla gospodarzy, gdy piłka trafiła w pole karne do Wilfireda Zahy, lecz w ostatniej chwili jego strzał zablokował Daryl Janmaat.
Po drugiej stronie boiska mocnym strzałem zza pola karnego odpowiedział Cisse, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Po tej akcji Senegalczyka zastąpił Mehdi Abeid.
Był to wyraźny sygnał, że John Carver zamierza bronić tego wyniku, a kilka minut później wprowadził Paula Dummetta za Remy’ego Cabellę. Sytuacja nie spodobała się kibicom Srok, którzy w kierunku trenera zaśpiewali: „Czy jesteś Alanem Pardew w przebraniu?”.
Taka gra na utrzymanie wyniku mogła się zemścić, gdyż Crystal Palace wywalczyło rzut rożny, po którym główkował Brede Hangeland i tylko świetna interwencja Krula uratowała Sroki.
Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami, a po reakcji Pardew i Carvera można było dojść do wniosku, że obu szkoleniowców taki wynik zadowalał.
Komentarze | 2
Marek napisał:11.02.15, 23:02Czarek 8thD napisał:12.02.15, 00:29Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Może to dobrze, że tak ciułamy punkty, bo tak nam trudno będzie wskoczyć do czołowej dziesiątki, a bez tego na pewno nie zatrudnią Carvera na stałe.