Santon wygoniony z klubu
Santon ma być wypożyczony na resztę sezonu do Interu, skąd przyszedł do Newcastle. Jeśli w klubie z Mediolanu zagra 8 meczów, to będzie musiał być wykupiony przez Włochów.
Chloe Sanderson napisała na Twitterze: - Muszę to tu napisać. Davide odrzucił pierwszą ofertę Interu Mediolan, ale Newcastle naciskało na niego, by odszedł.
- To nie jest tylko wypożyczenie, to jest wypożyczenie z zobowiązaniem do transferu…
- Newcastle właściwie powiedziało mu, że jeśli zostanie, to nie będzie miał miejsca w drużynie.
- Dzisiaj rano próbowali temu zaprzeczyć, by sprawa przeszła cicho i inne drużyny nie składały ofert TYLKO wypożyczenia, ponieważ Davide wolałby taką opcję, by zostać w Premier League, ale wtedy Newcastle straciłoby gwarancję transferu i pieniądze.
- To jest biznes, a nie klub. Dopóki będą tracić piłkarzy z taką pasją, jaką miał Davide, to zabijają NUFC, zabijają doping kibiców, którzy dalej ich wspierają, pomimo tego całego gów**.
- Jestem zdegustowana tym, jak Davide został potraktowany. Od jakiegoś czasu był zdrowy i nie otrzymał szansy. To jest klub, gdzie jedynym celem jest zarabianie pieniędzy.
Chwilę później Sanderson skasowała wszystkie wpisy z Twittera.
Tymczasem Santon jest już we Włoszech, gdzie ustala warunki kontraktu z Interem i przejdzie testy medyczne. W Internecie pojawiło się też zdjęcie Włocha na lotnisku w Mediolanie.
Komentarze | 2
Krzysztof1985 napisał:02.02.15, 17:43Jeżeli to prawda co mówi jego żona , to grubas powinien wypierdalać z tego klubu!!!
Sala91 napisał:02.02.15, 18:03Santon jest chyba jednym z niewielu którzy są, znaczy byli w tym klubie, i nie byli NAJEMNIKAMI, ale mieli NUFC w sercu...
Jest solidnym obrońcą, z ciągiem na bramkę, co prawda jest kruchy... Ale to co mu zrobiono to zwykłe świństwo..
GRUBE MIKE'owe ŚWIŃSTWO.
Jest solidnym obrońcą, z ciągiem na bramkę, co prawda jest kruchy... Ale to co mu zrobiono to zwykłe świństwo..
GRUBE MIKE'owe ŚWIŃSTWO.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
